Danielo - odzież kolarska

Dlaczego Giro d’Italia 2015 jest “ludzkie”?

Dlaczego trasa przyszłorocznego Giro d’Italia jest tak zrównoważona? Dyrektorowi włoskiego wyścigu Mauro Vegni przyświecał klarowny plan, jasny cel.

Kierowaliśmy się następującą koncepcją. Chcieliśmy, by zawodnik, który, będzie walczył o zwycięstwo w generalce, a myślimy tutaj w pierwszej kolejności o Alberto Contadorze (Tinkoff Saxo), mógł następnie w lipcu również włączyć się do walki o triumf w Tour de France

– powiedział Vegni po prezentacji trasy Giro.

Ostatnim zawodnikiem, który w przeciągu jednego sezonu przesądził na swoją korzyść zarówno Giro, jak i Tour był w 1998 roku Marco Pantani. Contador zapowiedział, że w sezonie 2015 wystartuje w obu trzytygodniówkach, a znając „Księgowego”, będzie z pewnością jechał na całego.

Chcielibyśmy wykreować pojedynki między kolarzami, które przejdą do historii kolarstwa, do historii sportu. Wiadomo, że Giro bardziej na tym zależy, przede wszystkim pod względem zainteresowania wśród mediów i kibiców, niż szefom Touru

– dodał Vegni.

Jego poprzednik na stanowisku dyrektora Angelo Zomegnan miał w zwyczaju podkreślać, że Giro jest „najcięższym wyścigiem na świecie”. Tym razem, przynajmniej na papierze, impreza już taką nie będzie. Stanie się bardziej „ludzka”.

Giro i tak jest ciężkie, mamy przecież sześć finiszy pod górę. Postaraliśmy się jednak o redukcję kilometrów transferowych. Z tego też powodu nie odwiedzimy wszystkich rejonów Włoch. Zaczynamy na północy i kończymy na północy

– tłumaczył Vegni.