Vuelta a Espana 2014: etap 4 – przekroje/mapki

autor: Tomasz Bojanowski :: 25 sierpnia 2014, 17:30@Tomek_Bojan

26 sierpnia: Mairena del Alcor – Kordoba (164,7 km)

Kolejny odcinek rozpoczynający się w Andaluzji kolarze przywitają w Mairena del Alcor. Celem jest Kordoba – niegdyś stolica kalifatu, którego pozostałości można do dziś oglądać w Alkazar – fortyfikacjach za czasów panowania dynastii Umajjadów. Miasto przez wieki było ważnym punktem handlowo-politycznym, a także siedzibą wielu arabskich naukowców. Dziś całe historyczne centrum wpisane jest na listę światowego dziedzictwa UNESCO, a podziwiać w nim można przeplatające się kultury – islamską i chrześcijańską.

W 2008 roku w Kordobie triumfował Tom Boonen przed Daniele Benattim, a rok później najlepszy okazał się Lars Boom. W 2011 roku czterech zawodników Liquigasu o mało nie przegrało etapu, gdy ich niezdecydowanie wykorzystać próbował Pablo Lastras. Sytuację ratował wtedy Peter Sagan.

Pierwsze 106 kilometrów będzie płaskie, jedyną sportową atrakcją na trasie jest umiejscowiony na 80 kilometrze lotny finisz. Po przekroczeniu 106. kilometra kolarze rozpoczną wspinaczkę Alto de San Jerónimo (kat. 3; 110,4 km; 4,6 km; 4,6%), następnie czeka ich zjazd, kolejny lotny finisz i górka Alto del Catorce por ciento (kat. 2; 138,7 km; 8 km, 4,7%), z której do mety pozostaje niespełna 26 kilometrów. Końcówka nie jest trudna technicznie.

Tak jak trzy lata temu głównym faworytem do zwycięstwa na takiej trasie będzie Peter Sagan (Cannondale). Jednak teraz mogą Słowakowi przeszkadzać Michael Matthews (Orica GreenEDGE), Philippe Gilbert (BMC) czy Tom Boonen (OPQS). Swoich sił mogą też spróbować Fabian Cancellara (Trek), Moreno Hofland (Belkin) i Daniele Bennati (Tinkoff-Saxo). Duże szansę na dojechanie będzie miała też ucieczka, więc możemy wypatrywać w akcjach zaczepnych takich zawodników jak Adam Hansen (Lotto Belisol), Luis Angel Mate (Cofidis), czy Sebastien Hinault (IAM).

Lotne premie: 79,8 km; 126,3 km