31 maja: Maniago – Monte Zoncolan, 167 km *****
Ostatni górski etap, z końcówką na mozolnie pracujący na swoją legendę Monte Zoncolan.
Kolarze wystartują z Maniago, słynącego z produkcji noży i scyzoryków, które są eksportowane na cały świat.
Metą sobotnich zmagań została umieszczona na podjeździe Monte Zoncolan. Morderczy podjazd zadebiutował na Giro d’ Italia w 2003 roku, wtedy swoją dominację potwierdził Gilberto Simoni, wjeżdżając na wzgórze od strony wschodniej – łatwiejszej. Prawdziwe wyzwanie czekało kolarzy w roku 2007 – wjazd na Zoncolan od zachodniej strony. Po raz kolejny triumfował tu Simoni, jednak nie tak pewnie jak 4 lata wcześniej. Ponadto góra na Giro gościła w roku 2010, gdy w niesamowitej formie był Ivan Basso, który właśnie na Zoncolanie przywdział różową w koszulkę, oraz w 2011 – gdy triumfował Igor Anton.
Począteketapu jest dość płaski i harcownicy powinni wykorzystać go na wyklarowanie ucieczki. Na 80 kilometrze kolarze wjadą do Enemonzo, gdzie umieszczona została strefa bufetu. Schody rozpoczynają się na 93 kilometrze, a mianowicie Passo del Pura (kat. 1; 103,7 km; 11,25 km; 7,7%, max. 13%). Początek podjazdu jest prosty – nachylenie rzadko przekracza 5%, natomiast od 4 kilometra jest już zdecydowanie trudniej – nachylenie waha się między 9, a 13% i odpuszcza dopiero kilometr przed szczytem.
Krótkie zjazdy zaprowadzą peleton do tamy nad jeziorem Sauris, gdzie kolarze skręcą ku kolejnej trudności – Sella Razzo (kat. 2; 126,7 km; 15,85 km; 5,23%, max. 15%). Górka nie wygląda na trudną, ze względu na wypłaszczenie, którego czeka kolarzy w połowie podjazdu. Szczyt wspinaczki został umieszczony 40 kilometrów przed metą.
Następnie do pokonania będzie 30 kilometrów zjazdów i finałowa 10 kilometrowa wspinaczka pod Monte Zoncolan (kat. 1; meta; 1730 m n.p.m.; 10,1 km; 11,9%, max. 22%). Pierwsze kilometry, jak na Zoncolan są dość “łatwe” maksymalne nachylenie to 11%. Prawdziwa wspinaczka zaczyna się od 2 kilometra – przez kolejne 6 kilometrów teren nie spada poniżej 12%, a dochodzi nawet do 22%. Na 8 kilometrze podjazdu teren trochę odpuszcza mimo to są tam fragmenty 16 i 18%. O zwycięstwie na morderczej górze zadecyduje 250 metrowa prosta. Triumfator tego etapu z pewnością przejdzie do historii.
Lotna premia: 80,5 km
Górskie premie:
Passo del Pura (kat. 1; 103,7 km; 11,25 km; 7,7%, max. 13%)
Sella Razzo (kat. 2; 126,7 km; 15,85 km; 5,23%, max. 15%)
Monte Zoncolan (kat. 1; meta; 1730 m n.p.m.; 10,1 km; 11,9%, max. 22%)
Start do etapu o godz. 12:15, planowany finisz: 16:51-17:31.
Początek transmisji w stacji Eurosport: 14:30
mapki: RCS Sport
Valentin Paret-Peintre (Decathlon AG2R La Mondiale) zdobył po podjeździe do Bocca della Selva dziesiąty etap Giro d’Italia.
W dniu przerwy Giro d'Italia sprawdzamy jak nastroje w obozach Tadeja Pogacara, Bena O'Connora i Ciana Uijtdebroeksa. Wiadomości z poniedziałku,…
Olav Kooij z pierwszym etapem Grand Touru. Jan Jackowiak wygrał we Włoszech. Demi Vollering wygrała wyścig Itzulia Women. Wiadomości i…
Zapowiedź 10. etapu Giro d’Italia 2024. 14 maja (wtorek): Pompeje – Cusano Mutri (142 km ⭐️⭐️⭐️).
Olav Kooij triumfował w Neapolu, na mecie dziewiątego etapu Giro d’Italia, kończącego pierwszy tydzień zmagań we włoskim Grand Tourze. Drugi…
"Majka wykonał świetną robotę", mówi po zwycięstwie na Prati di Tivo Tadej Pogacar. Mischa Bredewold znowu najlepsza w Itzulia Women.…