Sporo kontrowersji wywołała decyzja organizatorów Giro d’Italia o przyznaniu dzikich kart do wyścigu trzem włoskim ekipom, z pominięciem np. IAM Cycling czy MTN-Qhubeka.
Organizator Giro d’Italia wręczył dzikie karty na 97. edycję największego włoskiego wyścigu.