Ranny smok, młody wilk i przyczajony diabeł tasmański w rozgrywce o podium.
Dokonujący na rowerze niebywałych wyczynów Alfredo Binda był pierwszą w historii wielką gwiazdą kolarstwa.
Wielki talent, który na swej drodze trafił na jeszcze większy: Felice Gimondi.
Giro d’Italia to niewątpliwie kolarskie arcydzieło, pieczołowicie rzeźbione na przestrzeni wieku przez różnych artystów. Vincenzo Torriani był największym z nich.
Trochę przemyśleń po starcie w Karpackim Wyścigu Kurierów.
Czego chwytał się lider Giro d’Italia w 1971 roku by utrzymać prowadzenie?
W epoce tyranów szos, gdy rozkwitły kariery Girardengo i Bindy, znalazł się kolarz, który był w stanie ich pobić: Giovanni Brunero.
Każdy wielki kolarski mistrz miał za sobą mentora, który prowadził go do wielkich osiągnięć. Kto stał zatem za mistrzem mistrzów, Il Campionissimo, Fausto Coppim?
Jedynie śmierć kolarza, może przyćmić piękno kolarstwa.
Historia Gino Bartalego i jego szturmu na dublet Giro-Tour w roku 1937.
Pogoń drużynowych pociągów w cronometro a squadre otworzy tegoroczne Giro d’Italia.
Ej, co ten człowiek tam robi? Oszalał? Pomieszało mu się w głowie? Nie. Ten pan z oldschoolowym Wigry przechodzi przez ulicę, prawdopodobnie jak to czyni...
„Staruszka” nazywa się „Staruszką”, bo jest po prostu najstarszym ze wszystkich klasyków. Inni mówią, że to najcięższy z wyścigów jednodniowych w kalendarzu. Ok, można w...
Polska zawodniczka miejscem wśród najlepszych na szczycie Mur de Huy potwierdza talent i niesamowity rozwój.
Kobiece kolarstwo jest zarąbiste! Ucieknie ta, która nie powinna. Gonić zacznie ta, która nie powinna. Potem grupy się zjadą i pójdzie kolejny atak. A na...
Unbelievable. Jeszcze trzy, cztery lata temu dychę Patery w Amstel Gold Race świętowalibyśmy jak zwycięstwo. A teraz? Jak mamy świętować triumf Kwiatka? Jak mistrzostwo świata?...
Jeszcze przed głównym celem wiosny, “Ardeńskim Tryptykiem” Michał Kwiatkowski jest najlepszym mistrzem świata od dziesięciu lat.
Pytanie za 100 punktów. Co nie gra na tym zdjęciu?
Ale trzęsie, ale boli, ale my ten wyścig kochamy. Paryż-Roubaix. Czyli „Niedziela w Piekle”. Czyli „Piekło Północy”. Czyli wyścig-legenda.
Blogowy meldunek po Normandii i wielkanocnym weekendzie w Hiszpanii.
Nikt nigdy nie powiedział, że Ronde van Vlaanderen jest łatwym wyścigiem. Najciekawsze historie z bruków “De Ronde”.
Nazwa liczącego zaledwie 1500 mieszkańców Plurien dla zdecydowanej większości fanów kolarstwa stanowi nie lada zagadkę. Czy to w tej miejscowości w Bretanii urodził się Bernard...
Różnie je nazywają. Ogórami. Tour de Stodoła. Remiza Tour. Chodzi o polskie wyścigi, wyścigi z naszego narodowego kalendarza, praktycznie jedyne, które mamy. Czy słusznie? Nie.
Cześć wszystkim! Dawno mnie tutaj nie było, ale troszkę zajęta byłam. Teraz biorę się do pisania!
Ja się kręcę, ja się kręcę! Patrzę i nie wierzę. Znaczy się wierzę. I się cieszę. I tak w kółko. Maciej Paterski! Good job, stary.