Danielo - odzież kolarska

Tour de France Femmes 2023: etap 2 – przekroje/mapki

Zapowiedź 2. etapu Tour de France Femmes 2023. 24 lipca (poniedziałek): Clermont-Ferrand – Mauriac (151,7 km).

Kluczowy etap dla losów klasyfikacji generalnej w pierwszej fazie wyścigów. 152 kilometry po pagórkach Owernii. Podjazdy nie są długie, ale na ostatnich 50 kilometrów nie można zostać z tyłu, bo straty na mecie będą liczone w minutach.

Profil 2. etapu Tour de France Femmes 2023

Organizatorzy Tour de France Femmes wzięli przykład z organizatorów Giro d’Italia Donne, którzy w 2020 roku, którzy na drugim etapie zafundowali zawodniczkom etap będący krzyżówką Strade Bianche i ardeńskiego klasyku. Drugi etap wyścigu we Francji to nie górska przeprawa, nie ardeński klasyk, ale sześć górskich premii, brak płaskich odcinków i długi dystans to kombinacja, która na pozycjach bojowych ustawi wszystkie faworytki wyścigu.

Droga do góry pnie się zaraz po starcie, a zawodniczki po starcie z poziomu 540 metrów and poziomem morza, po 32 kilometrach będą już na wysokości 1270 metrów. W pierwszej partii trasy czekają już Côte du Mont-Dore i Côte de la Stèle: dwie premie czwartej kategorii, które nie przekraczają dwóch kilometrów długości, ale pozwolą na dobre na zawiązanie się ucieczki.

Ta powinna zostać odpuszczona, gdyż po drugiej górskiej premii teren będzie się stopniowo obniżał i dopiero około 110 kilometra trasy rozpocznie się wspinaczka na Côte des Plaines (4,5 km; 5,5%). Premia drugiej kategorii jest jedną z dwóch najtrudniejszych na trasie i choć z jej szczytu do mety pozostaje 47 kilometrów, można się tu spodziewać pierwszych ruchów faworytek.

Akcja w tym punkcie może mieć sens: za szczytem czeka stroma poprawka na Côte des Boissières (1,2 km; 7,2%), a potem pagórkowata przeprawa i wjazd na rundę w Mauriac, gdzie należy pokonać krótki podjazd Côte de Merlhac (1,9 km; 5,5%), a przed metą Côte de Trebiac (3,4 km; 5,8%). Po drodze do zdobycia sekundy bonifikaty, ale zyski z nich powinny co najwyżej uzupełnić przewagę wypracowaną atakiem w takim terenie.

Kombinacja licznych wspinaczek i zmęczenia po ponad 100 kilometrach na pagórkach powinny przyczynić się do rozbicia grupy faworytek i sprowadzenia etapu do walki najlepszych, jeden na jeden. O ile przewagi mogą być spore już na lotnej premii, ostatni podjazd powinien je tylko powiększyć.


Annemiek van Vleuten, Demi Vollering, Katarzyna Niewiadoma i Juliette Labous na starcie staną jako faworytki zmagań. Czwórka wygląda na świetnie przygotowaną i dobrze czuje się w takim terenie. Van Vleuten powinna atakować na najdłuższych wspinaczkach, Vollering zapewne będzie polegała na Marlen Reusser: Szwajcarka może gonić Van Vleuten lub sama zaatakować przed Côte des Plaines, co do pracy zmusi rywalki.

W tej rozgrywce powodzenie akcji Van Vleuten i Vollering będzie zależało od współpracy pozostałych zawodniczek. Cecilie Uttrup Ludwig trudno namówić do wyjścia na zmianę, więcej ochoty na kontrolowanie holenderskich zawodniczek będzie miała za to Elisa Longo Borghini, a być może także Mavi Garcia.

Premie górskie:
Côte du Mont-Dore (42,6 km – 109,1 km przed metą; 1,3 km; 6,6%; kat. 4)
Côte de la Stèle (51 km – 100,7 km przed metą; 1,8 km; 5,1%; kat. 4)
Côte des Plaines (105,1 km – 46,6 km przed metą; 4,5 km; 5,5%; kat. 2)
Côte des Boissières (108,4 km – 43,3 km przed metą; 1,2 km; 7,2%; kat. 4)
Côte de Merlhac (128,6 km – 23,1 km przed metą; 1,9 km; 5,5%; kat. 4)
Côte de Trebiac (150,3 km – 1,4 km przed metą; 3,4 km; 5,8%; kat. 3)

Lotna premia:
Mauriac (112,6 km – 39,1 km przed metą)

Start honorowy do etapu o godz. 13:05, start ostry – 13:25. Planowany finisz: 17:18-17:45.

mapki i profile: ASO/Geoatlas