Danielo - odzież kolarska

Vuelta a Espana 2022: etap 7 – przekroje/mapki

Zapowiedź 7. etapu Vuelta a Espana 2022. 26 sierpnia (piątek): Camargo – Cistierna (190 km).

Profil 7. etapu Vuelta a Espana 2022

Etap w trzech zdaniach

Połączenie płaskiego terenu z krótką wizytą w masywie Picos de Europa i długim podjazdem, który powinien położyć kres marzeniom sprinterów. Taka konfiguracja etapu otwiera różne opcje, a charakter finiszu będzie przede wszystkim zależał od strategii ekipy lidera i tempa dyktowanego w peletonie na prowadzącej pod górę części trasy.

Briefing przed startem

Debiutujące na trasie Vuelta a Espana miasteczko Camargo będzie pełniło funkcję miasta startowego. Dawniej fortyfikowane ufortyfikowane przez Francuzów, aby powstrzymać Hiszpanów podczas wojny o niepodległość. Dziś stoją tu pałac oraz można zobaczyć liczne prace archeologiczne.

Kolarze w pierwszej kolejności pojadą na zachód, niewiele po starcie mijając miejscowość Arce, w której stoi XVI-wieczny most, a także zamieszkiwane od czasów prehistorycznych miasteczko Torrelavega. Trasa jest mało wymagająca, prowadząc po płaskim terenie. W Panes z kolei znajduje się XVII-wieczny pałac.

To za tym miasteczkiem rozpocznie się główne wyzwanie dnia, Puerto de San Glorio. 22 kilometry wspinaczki na papierze brzmią obiecująco, jednak średnia stromizna na całym podjeździe jest stosunkowo łagodna, przez co powinien przede wszystkim służyć jako okazja do przerzedzenia peletonu. Podjazd rozpoczyna się łagodnie, przez pierwsze kilometry tak naprawdę prowadząc po odcinku “fałszywego płaskiego”, następnie droga maksymalnie dojdzie w okolice 7%, za wyjątkiem jednej jedenastoprocentowej ścianki.

Zjazd jest dużo krótszy, niż podjazd, gdyż do końca dnia kolarze będą kręcić nie w okolicach poziomu morza, a 1000 m n.p.m. Minąwszy Portilla de la Reina kolumna dojedzie do Riaño, przy którym w XX wieku wybudowano zbiornik retencyjny, a w którym stoją dwa kościoły z XIII wieku. Lotna premii zaplanowana jest 22 kilometry przed metą, w niewielkiej miejscowości Las Salas.

Meta znajdzie się w miejscowości Cistierna, która w czasach starożytnych stanowiła punkt graniczny pomiędzy Asturią, Kantabrią i Baskonią. W XIX i XX wieku zanotowała rozwój dzięki obecności kolei i transportowi górniczemu – choć wydobycie porzucono pod koniec XX wieku, kolej wciąż stanowi ważną branżę, upamiętnianą w miejscowym muzeum kolei.

Ciężko się spodziewać, aby sprinterze dociągnęli z powrotem do peletonu – w porównaniu do widzianego w tym roku na Giro d’Italia podjazdu Portella Mandrazzi, po którym niektórzy z najszybszych kolarzy złapali główną grupę, pokonywana w piątek Puerto de San Glorio jest dłuższa, bardziej stroma i bliżej mety.

Trasa 7. etapu Vuelta a Espana 2022

Jeżeli któraś z drużyn będzie chciała rozkręcić zabawę na podjeździe, grupa może się całkiem rozbić, pytanie tylko, jak szybko znów się zjedzie. Zależnie od tempa scenariusze są różne, w każdym udział brać mogą jednak Mads Pedersen (Trek-Segafredo), Ethan Hayter (Ineos Grenadiers), Andrea Vendrame (AG2R Citroen Team) czy Luis Leon Sanchez (Bahrain-Victorious). Swoje szanse ma również ucieczka, której szukać powinni m.in. Thomas De Gendt (Lotto Soudal), Jay Vine (Alpecin-Deceuninck), a także szukający okazji kolarze drużyn z “dzikimi kartami”.

Premie górskie:
Puerto de San Glorio (125,8 km – 64,2 km przed metą; 22,4 km; 5,5%, maks. 11%, kat. 1)

Puerto de San Glorio

Lotna premia:
Las Salas (168 km – 22 km przed metą)

Start honorowy do etapu o godz. 12:10, start ostry – 12:30 po 8,8-kilometrowym odcinku neutralnym. Planowany finisz: 17:15-17:46.

mapki i profile: Unipublic