Danielo - odzież kolarska

Tour de Pologne 2022: etap 5 – przekroje/mapki

Zapowiedź 5. etapu Tour de Pologne 2022. 3 sierpnia (środa): Łancut – Rzeszów (178,1 km).

Profil 5. etapu Tour de Pologne 2022

Etap w trzech zdaniach

Kolejne pofałdowane starcie po szosach województwa podkarpackiego, jednak tym razem łatwiejsze i dające pewną nadzieję sprinterom. Ich kres może położyć jedynie dojazd ucieczki, jeżeli ta zdoła wypracować sobie przewagę na pagórkach, albo atak na jednym z podjazdów w okolicach Rzeszowa.

Briefing przed startem

Miastem startowym będzie Łańcut, debiutujący na trasie Tour de Pologne jako miasto etapowe. Prawa miejskie w XIV wieku nadał mu Kazimierz Wielki, a czerpie ono nazwę od niemieckiego miasta Landshut, skąd przybyli osadnicy niemieccy, sprowadzeni przez króla w te okolice. Szczególną atrakcją jest zamek z XVII wieku.

Kolarze początkowo pokręcą na południe, szybko notując trzy podjazdy jeden po drugim – we wsi Cierpisz (3,1 km; 4,3%), Wola Rafałowska (2 km; 5,4%) i Handzlówka (2,5 km; 5,6%). Te “hopki” mogą wpłynąć na formację ucieczki, która, jeśli będzie kręcić wystarczająco spójnie i w dobrym tempie, ma spore szanse dojechać do mety. Za zjazdem kolejne dwadzieścia kilometrów, m. in. przez miejscowość Kańczuga, są zasadniczo płaskie, zaś dalej droga znów zacznie prowadzić pod górę, przez Wolę Rzeplińską (5,3 km; 3%) i Hucisko Nienadowskie (1,7 km; 6,5%).

Po kolejnym płaskim odcinku wyrosną Wola Węgierska (2 km; 6,1%) i Babice (1,6 km; 4,4%), a kilka kilometrów dalej zawodnicy dojadą do Dynowa, lokowanego w XV wieku. W miasteczku czeka lotna premia, jedyna na trasie etapu, a także premia górska (4,1 km; 2,7%). Niewiele za premią zawodnicy skręcą na północ, ponownie kręcąc w pofałdowanym terenie. Minąwszy sztywny podjazd za Nowym Borkiem (1 km; 8,4%), kolumna zdobędzie drugą premię górską, na Matysówce (3 km; 5,1%), po czym wjedzie na rundę i pomknie w kierunku celu – stolicy województwa podkarpackiego, Rzeszowa.

Miasto to gości metę etapu Tour de Pologne po raz 19, począwszy od pierwszej edycji w 1928 roku, a następnie w 1939, 1952, 1960, 1962, 1966, 1976, 1978, 1984, 1987, 1993, 2008, 2009, 2013, 2014, 2016, 2017 i ostatnio 2021 roku, gdy etap z Sanoka padł łupem Fernando Gavirii. Miasto z mocnymi akademickimi tradycjami istnieje od XIV wieku, a w jego centrum stoi XX-wieczny zamek, postawiony na dużo starszych fortyfikacjach. Kreska zostanie namalowana, jak to bywało w ostatnich latach, przy Pomniku Czynu Rewolucyjnego.

Po pierwszym minięciu mety peleton pokona długą, dziewiętnastokilometrową rundę, prowadzącą poza miasto. Na niej do pokonania jest m.in. podjazd pod Matysówkę, lecz z innej strony, a dokładniej począwszy na Zalesiu. Z tej strony wspinaczka wyniesie 2900 metrów przy średnim nachyleniu 3,6%, przy czym ostatnie 1700 metrów to średnio 4,7%, a im dalej, tym stromiej – sama końcówka to około dziewięcioprocentowa stromizna. Nie jest to najtrudniejszy podjazd na trasie, ale zważywszy na to, że zakończy się niecałe dziesięć kilometrów przed metą, może pomóc uformować samotne akcje, jeżeli ktoś będzie chętny zaatakować. Zjazd zakończy się sześć kilometrów przed metą, do której prowadzi płaski, lecz kręty dojazd.

Na papierze ten etap może być szansą dla sprinterów, jednak suma przewyższeń wynosi ponad 2300 metrów, co może pomóc odhaczyć szybkich zawodników, ale nie lubiących pagórków. Swoich szans mogłaby szukać ucieczka, ewentualnie można wypatrywać ataków na Matysówce, choć ten podjazd nie wydaje się być wystarczająco stromy na wypracowanie przewagi.

Mapa 5. etapu Tour de Pologne 2022

W przeciwnym razie w sukces mogą celować m.in. Olav Kooij (Jumbo-Visma), Phil Bauhaus (Bahrain Victorious), Mark Cavendish (Quick-Step Alpha Vinyl), Arnaud Demare (Groupama-FDJ) czy Jordi Meeus (Bora-hansgrohe). Uwaga także na Mike’a Teunissena (Jumbo-Visma), który wysoko kończył w Lublinie, atakował na przemyskim Zniesieniu, a potrafi przyspieszyć w końcówce i w przypadku braku Kooija może powalczyć.

Premie górskie:
Dynów (114 km – 64,1 km przed metą; 4,1 km; 2,7%, kat. 3)
Rzeszów/Matysówka (147,7 km – 30,4 km przed metą; 3 km; 5,1%, kat. 3)

Lotna premia: Dynów (111,7 km – 66,4 km przed metą)

Start honorowy do etapu o godz. 12:20, start ostry – 12:30 po 4,1-kilometrowym odcinku neutralnym. Planowany finisz: 16:27-16:50.

mapki i profile: LangTeam

1 Comments

  1. reko

    2 sierpnia 2022, 22:29 o 22:29

    Póki co sportowo wyścig nie zawodzi, ale kuleje od strony wizualnej okropnie. Pomijając Francuzów, Włochów to piękno krajobrazu, trasę wyścigu potrafią lepiej poprowadzić i pokazać Węgrzy, Słowacy, Chorwaci czy Słoweńcy. U nas jakoś tak nieco przaśnie to jeszcze wyścig między balonami i czarnymi ciężarówkami. Żaden wyścig tak estetycznie nie bije po oczach jak ten choć przecież tyle pięknych widoków mamy. Ale cóż…Pan Lang pod wpływem krytyki potrafił zmienić wyścig i uczynić go ciekawym sportowo teraz trzeba trzymać kciuki, żeby za tym poszedł poziom przekazu i ogólna estetyka. Jako kibic trzymam kciuki…