João Almeida nie przystąpi do osiemnastego etapu Giro d’Italia. Czwarty zawodnik wyścigu i lider klasyfikacji młodzieżowej rozchorował się.
Zawodnik UAE Team Emirates poczuł się źle w nocy, a przeprowadzony rano test na SARS-CoV-2 dał wynik pozytywny.
Almeida ostatniej nocy obudził się z bólem gardła, a przeprowadzony test dał wynik pozytywny. Przestrzegamy ścisłych zasad profilaktyki, wszystko dokładnie odkażamy, zawodnicy mieszkają w pojedynczych pokojach, aby ograniczyć bliskie kontakty. Jednak pomimo takich środków ostrożności, jak widzimy, nie udało się uniknąć zakażenia
– powiedział Michele De Grandi, lekarz drużyny ze Zjednoczonych Emiratów Arabskich.
Wszyscy pozostali członkowie zespołu, personel i zawodnicy mają wyniki negatywne.
Jesteśmy oczywiście bardzo zdenerwowani, ponieważ João i cała ekipa spisywali się świetnie. Naszymi celami było podium Giro i biała koszulka. To zła wiadomość, ale taka jest rzeczywistość, w której żyjemy na co dzień od dwóch lat. Musimy to zaakceptować i patrzeć w przyszłość. Teraz najważniejsze by João wyzdrowiał tak szybko, jak to możliwe
– zaznaczył szef ekipy Mauro Gianetti.
reko
26 maja 2022, 14:52 o 14:52
W sumie myślałem, że już sobie Europa odpuściła to szaleństwo…szkoda, wyścig będzie nudniejszy.
LeMond
26 maja 2022, 15:33 o 15:33
Jakby wojna rozciągła się na całą Europę to wirus by zniknął,poświęcenie wszystkiego dla upragnionego celu i pyk test pozytywny i proszę wycofać się z rywalizacji
taki tam
26 maja 2022, 17:29 o 17:29
Europa sobie odpuściła, ale wirus o tym nie wiedział 🙂