Danielo - odzież kolarska

Giro d’Italia 2021. Giacomo Nizzolo po 11 drugich miejscach

Giacomo Nizzolo w Weronie był najszczęśliwszym z kolarzy biorących udział w 104. edycji Giro d’Italia. 32-letni sprinter wygrał pierwszy w karierze etap Grand Touru i zamknął 10-letnią passę drugich miejsc w sprintach.

Włoski sprinter w Giro d’Italia 36 etapów skończył w pierwszej dziesiątce, w tym 16 razy na miejscach drugim lub trzecim, w tym 11 na drugim miejscu. Upragnione zwycięstwo przyszło po 10 latach startów.

Dzisiejsze zwycięstwo zadedykował swojemu tacie, który kilka dni temu przeszedł niewielką operację.

To zwycięstwo wiele dla mnie znaczy, ale nie zmienia mojej wartości jako sprintera. [W poprzednich latach] Było kilka sytuacji, w których myślałem, że mogę wygrać, ale popełniałem błędy. Wiedziałem jednak, że mam potencjał, aby wygrywać etapy Giro i innych wyścigów. Kiedy wspominam etap z Turynu [z 2016 roku, gdy wygrał etap, ale został relegowany – przyp. red.], mam poczucie, że wygrałem, ale sędziowie zadecydowali inaczej. Dziś ten finisz nie bardzo mi odpowiadał, ja wolę bardziej techniczne końcówki

– mówił na mecie szczęśliwy mistrz Włoch.

Nizzolo świetnie ustawiony został na ostatnim kilometrze przez kolegów z drużyny, w tym wysokiego Maxa Walscheida. Gdy szarżę po etapowe zwycięstwo przypuścił Edoardo Affini, Włoch poczekał na odpowiedź Fernando Gavirii (UAE Team Emirtes), a następnie długim finiszem dopadł kolarz Jumbo-Visma i wystrzelił z jego koła po etapowe zwycięstwo.

Edoardo Affini stanowił mój punkt odniesienia. Kiedy ruszył, zareagowałem. Ryzykowałem przegraniem tego etapu i to dało mi zwycięstwo

– dodał.

Nizzolo w tym roku przegrał z Calebem Ewanem oraz Timem Merlierem, ale na ostatnim w tegorocznej edycji odcinku sprinterskim nie zmierzał przepuścił okazji.

Chciałem mieć czysty sprint, nie chciałem dać się zamknąć, nawet jeśli oznaczało to wyjście na wiatr lub wcześniejsze rozpoczęcie finiszu

– tłumaczył.

Mistrz Europy awansował na drugie miejsce w klasyfikacji punktowej i w walce o maglia ciclamino spróbuje powalczyć z Peterem Saganem. Słowak zgromadził póki co 135 punktów, Włoch 126.