Danielo - odzież kolarska

Tour de France 2020: etap 21 – przekroje/mapki

Zapowiedź 21. etapu Tour de France. 20 września: Mantes-La-Jolie – Paryż (122,5 km).

Finałowa parada po ulicach Paryża. Pierwszą część etapu kolarze spędzą kręcąc po departamencie Yvelines, świętując osiągnięcia z ostatnich tygodni, by następnie mocno zwiększyć tempo na finałowych pętlach w centrum miasta.

Gospodarzem startu tym razem, po raz pierwszy w historii, będzie miasto Mantes-la-Jolie. Kolarze pojadą na południowy wschód, niewiele po starcie notując ostatnią premię górską na trasie tegorocznej edycji wyścigu, Côte de Beulle (2,3 km; 3,6%). Kolejne kilometry poprowadzą po otwartych drogach. 

Peleton przejedzie m.in. przez Saint-Cyr-l’École, gdzie dawniej znajdowała się główna szkoła wojskowa we Francji, by chwilę później znaleźć się przed pałacem w Wersalu – drugą najbardziej popularną atrakcję turystyczną regionu Ile-de-France, po Luwrze. Ten pałac to ostatnia rezydencja królewska Francji; pełnił tę rolę w latach 1682-1789, a jego ogrody to ponad 800 hektarów zieleni. 

Po przejeździe przez las w Meudon kolarze znów ujrzą Sekwanę i za Issy-les-Moulineaux trafią na ulice Paryża przez Porte de Chatillon, dawniej będącą bramą w murze obronnym stolicy kraju. Dziś śladów muru ogólnie brakuje, lecz w miejscach dawnych bram pozostały place. 

Przy drodze na rundę pojawią się ogród i pałac luksemburski – inna dawna siedziba królewska, dziś miejsce obrad francuskiego senatu. Innymi atrakcjami będzie przejażdżka przez zachodnią część Île de la Cité, na której stoi częściowo spalona katedra Notre-Dame, a także przez kwadratowy dziedziniec i obok piramidy tworzące kompleks Luwru. 

Finałowa pętla jest dobrze znana kolarzom – tak jak zazwyczaj, pokonają oni osiem pętli dookoła Pól Elizejskich, Łuku Triumfalnego i ogrodu Tuileries. Na tych rundach tempo, do tej pory mocno ograniczone, powinno wzrosnąć, możemy również spodziewać się prób ataków, choć śmiałkowie nie mają na co liczyć. 

Wszystko powinno ograniczyć się do końcowego sprintu, za sprawą którego mógłby teoretycznie zmienić się posiadacz zielonej koszulki. Sam Bennett (Deceuninck-Quick-Step) ma bowiem 55 punktów przewagi nad Peterem Saganem (Bora-hansgrohe) i Matteo Trentinem (CCC Team), jednak wydaje się nieprawdopodobne, aby Irlandczyk dał się aż tak pokonać ostatniego dnia rywalizacji. 

Oprócz tej trójki w etapowy sukces celują m.in. Caleb Ewan (Lotto Soudal), Elia Viviani (Cofidis), Alexander Kristoff (UAE Team Emirates) czy Luka Mezgec (Mitchelton-Scott), a również i być może Wout Van Aert (Jumbo-Visma).

Premia górska
Côte de Beulle (13,5 km – 108,5 km przed metą; 2,3 km; 3,6%; kat. 4)

Lotna premia
Paryż (82 km – 40 km przed metą)

Start honorowy do etapu o godz. 15:45, start ostry o 16:00, po 8,8-kilometrowym dojeździe. Planowany finisz: 18:50-19:08.

mapki: ASO/Geoatlas