Wiadomości

Tour de France 2020. Trentin: “to taka generalka na punkty”

Matteo Trentin pracowicie spędził tegorocznego Tour de France. Kolarz CCC Team zabierał się w ucieczki, walczył na lotnych premiach i do 19. etapu przystąpił jako jeden z trzech kolarzy liczących się w walce o zwycięstwo w klasyfikacji punktowej.

Włoch po 18 etapach Tour de France zajmuje trzecie miejsce w klasyfikacji punktowej. Kolarzowi CCC Team do drugiego Petera Sagana brakuje 11 oczek, a do prowadzącego wyścig o zieloną koszulkę Sama Bennetta 63 punktów.

Irlandczyk z Deceuninck-Quick-Step ma największe szanse na wygranie w Paryżu maillot vert, a polem walki o ostatnie punkty będzie dzisiejszy etap 19. oraz finałowy, 21. na Polach Elizejskich.

Trentin, pytany przed 19. etapem o swoje szanse, nie był zrezygnowany.

Zobaczymy to będzie chciał kontrolować wyścig. Od tego wszystko będzie zależało. Matematycznie jest to możliwe, ale na trasie będzie oczywiście inaczej. Jestem w grze, walczymy do końca

– powiedział.

Bennett z rozprowadzeniem jest najszybszym sprinterem. Musimy znaleźć sposób by wpędzić go w kłopoty, ale to nie będzie łatwe. On się dobrze wspina, świetnie finiszuje, jest zasłużonym właścicielem tej koszulki.

Trentin na 19. etapie na lotnym finiszu uległ Saganowi i Bennettowi, a w finale rozprowadzał Grega van Avermaeta i skończył etap na 10. miejscu. W klasyfikacji punktowej ma 250 oczek, 14 mniej niż Sagan i 69 mniej niż Bennett.

31-latek na Twitterze zamieszczał wprawdzie wpisy sugerujące, że górskie odcinki spędzi w gruppetto, ale nie każdego dnia kalkulował limit czasu dla grupy sprinterów. Trentin widoczny był w ucieczkach i w walce na lotnych finiszach, ale w sprinterskich końcówkach tylko dwa razy złapał się do pierwszej dziesiątki.

Gdy rozmawialiśmy z nim w dniu przerwy, pytaliśmy m.in. o sposób rozgrywania rywalizacji w klasyfikacji punktowej. W tej rywalizacja jest bardziej złożona niż głosi to tradycyjnie utarta nazwa “klasyfikacji najlepszego sprintera”. Nie każdy etap punktowany jest tak samo, dominacja Petera Sagana przez ostatnie 8 lat sprawiła, że mający chrapkę na zieloną koszulkę kolarze musieli się mocno natrudzić na nie-sprinterskich odcinkach.

Trzeba wypadać jak najlepiej każdego dnia. Punkty trzeba zbierać codziennie. Nie można tego przegapić na etapach, na których jest sporo punktów. Tego mi trochę brakowało. Musisz wykorzystywać każdą okazję do ich zdobycia. To taka generalka na punkty, wyścig z dnia na dzień. Potrzebna jest nie tylko fizyczna dyspozycja, ale i przygotowanie mentalne do takiej walki

– zaznaczył Włoch w rozmowie z “Rowery.org”.

Jest parę etapów, na których nie ma wielu punktów na mecie, ale jest sporo na lotnych sprintach. To wszystko akt balansowania, aby zdobyć jak najwięcej punktów przy każdej okazji.

Czy da się zatem pokonać siedmiokrotnie najlepszego w tej klasyfikacji Sagana?

On tak wygrywał przez ileś lat z rzędu, więc chyba tak trzeba to robić

– roześmiał się Trentin.

Włoch w walce o punkty na finiszach tegorocznego Touru mógł liczyć w na pomoc Grega van Avermaeta lub samego siebie. Zespół CCC w finałach sprinterskich widoczny był średnio, a jego obecność w wyścigu oprócz Trentina zaznaczali tylko uciekający na trudniejszych odcinkach Ilnur Zakarin, Van Avermaet oraz Simon Geschke.

To jest Tour na najwyższym poziomie, jakiego kiedykolwiek doświadczyłem. Czuję się dobrze w sprintach, zwłaszcza teraz teraz, gdy wszyscy są na najlepszym poziomie. Tu potrzebny jest naprawdę perfekcyjny dojazd na finisz, żeby popisać się najlepszym sprintem. Zawsze można coś poprawić. Każdy oczywiście daje z siebie wszystko, ale jeśli myślisz, że to jest szczyt twoich możliwości, to źle do tego podchodzisz

– odparł dyplomatycznie Trentin, pytany o wymagające poprawy elementy wsparcia.

Wicemistrz świata z końcem sezonu 2020 opuści szeregi ekipy CCC i zasili zespół UAE-Team Emirates. W jej barwach będzie miał nadzieję na powrót do Francji i walkę o etapowe zwycięstwa oraz zieloną koszulkę.

O te łatwo nie było w tym roku, nie będzie i w przyszłości.

Zawsze można być lepszym. Kolarstwo idzie do przodu, jedzie do przodu dość szybko. Dam Ci przykład. Na 8. etapie jechaliśmy pod Col de Menté. Wjechaliśmy na szczyt tempem podobnym do tego, jakie trzymaliśmy w 2013 roku. Ale w tym roku nikt nie odpadł. A w 2013 roku na szczycie zostało 25 kolarzy. To daje jakiś obraz tego, jak lepiej się wspinamy. Wszyscy, sprinterzy też

– przywołał.

Paweł Gadzała

Recent Posts

Tour de Romandie 2024: etap 1. Dorian Godon wygrywa, dublet Decathlonu

Dorian Godon sięgnął po zwycięstwo na pierwszym etapie Tour de Romandie i został nowym liderem wyścigu.

24 kwietnia 2024, 17:29

Majka i Aniołkowski na liście do Giro d’Italia | Zaproszenie na Downhill City Tour

Dzień Tobiasa Lunda Andresena w Tour of Türkiye. Jai Hindlej pozostanie w Bora-hansgrohe. Wyniki i wiadomości ze środy, 24 kwietnia.

24 kwietnia 2024, 16:09

Tour de Romandie 2024: prolog. Maikel Zijlaard niespodziewanym zwycięzcą

Holender Maikel Zijlaard wygrał w Payerne prolog 77. edycji szwajcarskiego wyścigu Tour de Romandie.

23 kwietnia 2024, 20:26

Trasa ORLEN Wyścig Narodów | Giovanni Lonardi prowadzi w Tour of Türkiye

"Atomówki" przed startem w Gracia. Isaac del Toro w UAE Team do 2029 roku . Liane Lippert rozpoczyna sezon. Wiadomości…

23 kwietnia 2024, 16:23

Liege-Bastogne-Liege 2024. Kwiatkowski i Pidcock w formie, ale bez wyniku

Forma jest, ale wyniku w Liege brak. Michał Kwiatkowski i Tom Pidcock po Liege-Bastogne-Liege i Ardeńskich Klasykach.

23 kwietnia 2024, 13:33

Kopecky rezygnuje z Tour de France | Max Kanter wygrywa w Tour of Türkiye

Lefevere chce Evenepoela na starcie Ronde. Intergiro wraca na Giro d’Italia. Wiadomości i wyniki z poniedziałku, 22 kwietnia.

22 kwietnia 2024, 20:53