Tour de France 2020: etap 11 – przekroje/mapki

autor: Mikołaj Krok :: 8 września 2020, 17:39@miki_krok

Zapowiedź 11. etapu Tour de France. 9 września: Châtelaillon-Plage – Poitiers (167,5 km).

Kolejna szansa dla sprinterów, aby powalczyć o etapowe zwycięstwo. Trasa poprowadzi wgłąb Francji, oddalając się od oceanu i prowadząc po płaskim terenie. Jedyną trudnością mogą być kręte ulice Poitiers – liczne zakręty na dojeździe gotowe są wytrącić z rytmu pociągi najszybszych kolarzy.

Rywalizacja rozpocznie się w Chatelaillon-Plage, niewielkim miasteczku na południe od la Rochelle. Peleton cały dzień będzie kręcił na północny-wschód, w pierwszej kolejności przejeżdżając przez park regionalny Marais Potevin, bagniste tereny złożone z serii rzek, kanałów i wysepek.

Po otoczeniu miasteczka Niort peleton czeka ledwo zauważalna górska premia na Côte de Cherveux (2,3 km; 4,5%), a chwilę później lotna premia w Les Grands Ajoncs. Kolejne kilometry doprowadzą kolarzy od Poitiers.

O ile większość etapu nie jest wymagająca, tak końcówka wygląda zupełnie inaczej, z punktu widzenia sprinterów. Zawodnicy wjadą do Poitiers wąską drogą, a następnie przemkną przez miasto, skręcając na drogę wzdłuż rzeki Clain ponad 5000 metrów przed metą. Kolejne 1500 metrów będzie prowadziło po delikatnym łuku w prawo, dalej czeka skręt w lewo na most. Następny kilometr nie jest do końca prosty, znajdują się na nim szykana i dwa delikatne zakręty w lewo, a około 1500 metrów przed “kreską” – zakręt w lewo o 90 stopni.

Końcowa prosta jest jednak długa, a w 2014 roku tutaj w mistrzostwach kraju wygrał Arnaud Demare.

Ten dzień powinien zakończyć się klasycznym pojedynkiem sprinterskim, w którym główne role grać będą Caleb Ewan (Lotto Soudal), Sam Bennett (Deceuninck-Quick-Step), Elia Viviani (Cofidis), Luka Mezgec (Mitchelton-Scott), Cees Bol (Team Sunweb), Peter Sagan (Bora-hansgrohe), Alexander Kristoff (UAE Team Emirates) czy Wout van Aert (Jumbo-Visma).