Danielo - odzież kolarska

Christian Prudhomme: “Załóż maskę jeśli kibicujesz przy trasie”

Dyrektor Tour de France Christian Prudhomme stawia sprawę jasno. Kibice wchodzący w interakcje z peletonem Tour de France powinni nosić maski.

Amaury Sport Organisation, organizator wyścigu, rozwiązania wprowadzone protokołem sanitarnym Międzynarodowej Unii Kolarskiej (UCI) testuje podczas rozpoczętego wczoraj Criterium du Dauphine.

Ludzie pojawią się na trasie Tour de France. Na startach, metach i na podjazdach wprowadzimy ograniczenia, ale życie toczy się normalnie poza tymi strefami Dlatego prosimy abyście nosili maski

– powiedział Prudhomme w rozmowie z lokalną gazetą “Nice-Matin”.

Tour de France rozpocząć ma się 29 sierpnia i zakończyć 20 września. Francja w ostatnich 14 dniach zanotowała 30,4 przypadków na 100 tysięcy mieszkańców: mniej niż limit wyznaczony protokołem UCI (50/100 tys.), aczkolwiek 12 sierpnia ministerstwo zdrowia poinformowało o 2524 nowych przypadkach, co stanowi rekord od zakończenia ogólnokrajowej kwarantanny 11 maja.

Jeśli kochasz Tour i jego mistrzów, załóż maskę jeśli kibicujesz przy trasie. Chcemy aby ludzie respektowali to nie tylko w kontrolowanych przez nas strefach, ale wszędzie

– wyjaśnił Prudhomme.

Wyścigi w warunkach zagrożenia pandemią funkcjonują w “bańkach”. Kolarze i obsługa ekip odcięci są od kibiców, przed wyścigiem przejść muszą testy na koronawirusa, a przed i w trakcie zmagań uzupełniać muszą ankietę zdrowotną. Liczba obecnych na metach i startach obcięta została do minimum, standardem są maski i wywiady przeprowadzane na odległość. Z podium zniknęli hostessy i oficjele, zamknięty jest parking ekip, a ograniczenia obowiązują też media.

W tym roku nie będzie selfie ani autografów. Kolarze pomachają, a te środki bezpieczeństwa będą jedynym powodem, dla którego wydawali się będą mało przyjaźni. Będzie to trochę bardziej jak podczas Wimbledonu czy finału Ligii Mistrzów: tam nie można z rana dostać autografu od Lionela Messiego czy Rogera Federera. Kiedy skończy się pandemia, Tour wróci do normalności, do wspaniałych interakcji, do jakich jesteśmy przyzwyczajeni

– zapewnił Prudhomme.