Katarzyna Niewiadoma nie ukończyła wyścigu Strade Bianche. Polkę na toskańskich szosach zmógł upał.
Słowa nie oddadzą tego jak gorąco było na trasie. Początkowo czułam się dobrze, ale z każdym kilometrem i w miarę wzrastania temperatury ciało zaczęło odmawiać posłuszeństwa
– tłumaczyła Polka w komunikacie zespołu przesłanym mediom w niedzielę rano.
Najwyżej sklasyfikowaną zawodniczką ekipy Canyon-SRAM była 19. w Sienie mistrzyni Izraela, Omer Shapira.
Niewiadoma od czasu rozpoczęcia zawodowej kariery nie ukończyła tylko trzech wyścigów, po raz ostatni w lutym 2016 roku. W Strade Bianche dotychczas cztery razy stawała na podium.
Zmagania w sobotę ukończyło odpowiednio 42 zawodników oraz 45 zawodniczek. Listy wycofanych w sierpniowym skwarze były o wiele dłuższe.
Nigdy nie idzie mi dobrze w upale, ale myślę, że po raz pierwszy w życiu naprawdę się przegrzałam. Do tego stopnia, że nie byłam w stanie nic zrobić, tylko się zatrzymać. Kocham ten wyścig, ale musiałam zadbać o swoje zdrowie
– podsumowała krótko Niewiadoma.