Trzy lub cztery monumenty w kalendarzu Tadeja Pogacara

Tadej Pogacar ma już za sobą dwa starty po przerwie spowodowanej pandemią, ale tak jak cały peleton przygotowuje się do wznowienia sezonu, które u Słoweńca nastąpi 1 sierpnia na Strade Bianche.

21-latek z UAE Team Emirates w czerwcu sięgnął po srebro na mistrzostwach kraju w wyścigu ze startu wspólnego oraz został mistrzem Słowenii w jeździe indywidualnej na czas. Wciąż znajduje się na fali wznoszącej, jak wysokiej pokażą najbliższe trzy miesiące.

Pogacar po „białych drogach” pozostanie we Włoszech, w dwie kolejne soboty zaliczając Mediolan-San Remo i Il Lombardia. Ten drugi monument może jednak wypaść z jego programu, na rzecz odbywającej się w tym samym czasie francuskiej etapówki Criterium du Dauphine (12-16 sierpnia).

Wyścigi te przygotują trzeciego zawodnika Vuelta a Espana do debiutu na trasie Tour de France (29 sierpnia – 20 września).

Na koniec sezonu, tak jak znacznej część uczestników „Wielkiej Pętli”, pozostanie Pogacarowi start w wyścigu mistrzostw świata (27 września) oraz seria północnych klasyków: Fleche Wallonne (30 września), Liege-Bastogne-Liege (4 października), Amstel Gold Race (10 października) i Ronde van Vlaanderen (18 października).

Słoweniec na początku sezonu zdążył odnieść cztery zwycięstwa. Wygrał dwa etapy i generalkę Volta a la Comunitat Valenciana oraz odcinek UAE Tour.