Lachlan Morton ustanowił nowy rekord akcji “Everesting”. Australijczyk po niezaliczonej próbie sprzed tygodnia tym razem dopiął swego.
28-latek 20 czerwca walczył ze sobą na podjeździe Rist Canyon (1,9 km, 11%), próbując poprawić wynik ustanowiony przez Keegana Swensona oraz przez siebie samego tydzień wcześniej.
Kolarz EF Pro Cycling przewyższenie równe wysokości najwyższego szczytu górskiego, Mount Everest (8848 metrów n.p.m.) osiągnął po 7 godzinach 29 minutach i 57 sekundach.
Australijczyk początkowo rekord pobił 13 czerwca, próg 8848 metrów osiągając po 42 wspinaczkach na Rist Canyon w stanie Kolorado. Analiza danych przez organizatora akcji, klub Hells 500, pokazała jednak, już po zaliczeniu próby, że portal Strava nie posiadał dokładnych danych podjazdu. Wyliczenia wskazały, że udana próba liczyć powinna 47 wspinaczek.
Morton 20 czerwca Rist Canyon pokonał 48 razy, po 7 godzinach 44 minutach i 11 sekundach pokonując przewyższenie 9112 metrów.
“Everesting” to akcja polegająca na wybraniu jednego podjazdu i pokonywaniu go tak długo aż na liczniku uzbiera się odpowiednik wysokości najwyższego górskiego szczytu świata. Całość dokumentowana jest na Stravie, a wymogiem jest zaliczenie całego wyzwania bez przerw.
Akcja organizowana przez klub Hells 500 zyskała sporą popularność w dobie pandemii i wykorzystana została do zbierania środków na cele charytatywne.
Chris Harper bez groźnych obrażeń. Płacić, czy nie płacić? Oto jest pytanie. Wiadomości i wyniki z czwartku, 18 kwietnia.
Maxim van Gils zajął trzecie miejsce w jednej z najtrudniejszych edycji La Fleche Wallonne. Tym wynikiem Belg z Lotto Dstny…
Stephen Williams triumfował w Strzale Walońskiej i sięgnął po największy sukces dotychczasowej kariery.
Katarzyna Niewiadoma na szczycie Mur de Huy uniosła ręce w geście triumfu i wygrała z największymi rywalkami: Demi Vollering i…
Longo Borghini, Vollering o zwycięstwie Niewiadomej, Kwiatkowski o pogodzie. Lopez najlepszy trzeciego dnia Tour of the Alps. Wiadomości z 17…
"Powolna śmierć" na Mur de Huy. Elisa Longo Borghini zajęła trzecie miejsce w Fleche Wallonne Femmes i na mecie szczerze…