Danielo - odzież kolarska

Międzynarodowa Unia Kolarska dopieściła dyktatora

Dyktatorzy kochają sport, a dyktatorów działacze sportowi. Międzynarodowa Unia Kolarska (UCI) właśnie przyznały najwyższe wyróżnienie UCI turkmeńskiemu dyktatorowi Gurbanguliemu Berdimuhamedowi.

Uroczystość odbyła się w zeszłym tygodniu. Nagrodę, za pośrednictwem łącza telewizyjnego, wręczył prezydent UCI David Lappartient.

Z przyjemnością informuję, że z okazji Światowego Dnia Roweru Komitet Sterujący UCI podjął jednogłośną decyzję o przyznaniu najwyższego wyróżnienia UCI oraz certyfikatu, za Twój ogromny wkład w rozwój światowego kolarstwa

– powiedział Lappartient, zwracając się do Berdimuhamedowa.

Międzynarodowa Unia Kolarska nie pochwaliła się wydarzeniem, mimo że przez 13 lat nie uhonorowała nikogo innego takim zaszczytem. Temat nagłośnił dopiero Iain Treloar z „CyclingTips”, który pierwszy dotarł do relacji telewizyjnej turkmeńskiej telewizji.

W odpowiedzi na pytanie „CyclingTips” o powody przyznania nagrody dla prezydenta Turkmenistanu UCI napisała:

W uznaniu jego zasług dla naszego sportu, obejmujących najważniejsze wydarzenia sportowe, sport amatorski i ogólnie promocję kolarstwa. Mistrzostwa świata w kolarstwie torowym 2021 w stolicy Turkmenistanu Aszchabadzie staną się częścią długiej tradycji mistrzostw rozgrywanych poza Europą.

Gurbanguly Berdimuhamedow jest prezydentem Turkmenistanu od 2007 r., gdy objął schedę po zmarłym Saparmyracie Nyýazowe. Według „Amnesty International” ten położony w środkowej Azji kraj jest jednym z najbardziej autorytarnych reżimów na świecie, naruszającym prawa człowieka. Organizacja „Reporterzy bez Granic” twierdzi, że Turkmenistan ustępuje tylko Korei Północnej pod względem ograniczeń wolności słowa.

2 Comments

  1. Apage (@ApageNursi)

    11 czerwca 2020, 18:23 o 18:23

    Ten odrzut w 0:20 xD

  2. Piotr

    12 czerwca 2020, 10:59 o 10:59

    Połowa drużyn jest sponsorowana brudnymi pieniędzmi. Więc co za różnica.