Francja: imprezy masowe zawieszone do września

Premier Francji Édouard Philippe przedstawił wytyczne mające na celu przywrócenie normalności w dotkniętym pandemią kraju. Nie są one optymistyczne dla sportu, który do końca letnich wakacji został zawieszony.

Nad Sekwaną do 27 kwietnia odnotowano 128 339 przypadków zachorowań na koronawirusa SARS-CoV-2, z czego w 23 293 doprowadził on do zgonu. Od 5 marca rząd francuski wprowadzał kolejne ograniczenia, mające na celu powstrzymanie rozpowszechniania się spowodowanej przez zarażenie choroby Covid-19. Od 17 marca obowiązuje zakaz opuszczania domu, z wyjątkiem wykonywania niezbędnych czynności.

Dziś premier Philippe wygłosił przemówienie przed Zgromadzeniem Narodowym (francuskim odpowiednikiem Sejmu), w ramach którego przedstawił plany zniesienia ograniczeń wprowadzonych w obliczu pandemii. Ich lwia część wejdzie w życie 11 maja.

Przemowa premiera odbyła się zgodnie z art. 50-1 Konstytucji francuskiej, co oznacza, że nie jest ona wsparta żadnym aktem prawnym, lecz sama w sobie podlega debacie i głosowaniu. Oddzielna ustawa, wprowadzająca nowe przepisy, ma jednak rozpocząć proces legislacyjny w następnym tygodniu. 

W ramach przywrócenia normalności będą możliwe wyjścia spoza domu, a także krótkie podróże, do 100 kilometrów od domu – w tych przypadkach zniesiony zostanie obowiązek wypisywania deklaracji odnośnie celu wyjścia z domu. W trybie zmodyfikowanym będą działać szkoły podstawowe i przedszkola (a od 18 maja także gimnazja), zaś możliwe będą zgromadzenia do 10 osób.

Wraz z zniesieniem części zasad profesjonaliści będą mogli również ponownie zacząć trenować – możliwe będzie uprawianie sportu na świeżym powietrzu. 

Francuscy kolarze zielone światło najpewniej dostaną w maju

Premier odniósł się również do możliwości powrotu sportów masowych – jego deklaracje nie są jednak optymistyczne. W najbliższym czasie nie możliwe będzie organizowanie większych rozgrywek, powodując m.in. zakończenie sezonu piłkarskiego Ligue 1.

Chciałbym podkreślić, że wielkie imprezy sportowe, kulturalne – przede wszystkim festiwale – i wystawy, wszystkie wydarzenia które gromadzą więcej niż 5 000 osób i podlegające deklaracji prefekturalnej [francuski dokument wymagany przy organizowaniu imprezy masowej – przyp. red.] i które muszą być przygotowane z długim wyprzedzeniem nie będą mogły się odbyć przed wrześniem. W związku z tym, sezon 2019-20, zwłaszcza ten piłkarski, nie będzie mógł zostać wznowiony

– powiedział Philippe przed Zgromadzeniem Narodowym.

Ta deklaracja stawia pod znakiem zapytania przeprowadzenie jakichkolwiek imprez kolarskich w sierpniu nad Sekwaną. Według kalendarza przedstawionego przez belgijską stację “RTBF”, w tym miesiącu miały się odbyć czterodniowy Criterium du Dauphiné, a także mistrzostwa kraju. 29 sierpnia z kolei w Nicei powinien się rozpocząć Tour de France.

Christian Prudhomme, dyrektor “Wielkiej Pętli” wykluczył organizację wyścigu “za zamkniętymi drzwiami”, bez udziału publiczności. Minister sportu, Roxana Maracineanu, powiedziała jednak, że sport nie jest żadnym priorytetem dla rządu, i istnieje ryzyko, że kolarskie imprezy, w tym Tour de France, zostaną odwołane.

Ani organizator francuskich etapówek, Amaury Sport Organisation (ASO), ani Ministerstwo Sportu nie wydało żadnego komunikatu w tej sprawie.