Danielo - odzież kolarska

Znany wirusolog za Tour de France z udziałem kibiców

Omar Fraile kibice

Belgijski wirusolog Marc Van Ranst nie widzi przeszkód, mimo panującej wciąż pandemii koronawirusa, w przeprowadzeniu Tour de France z uczestnictwem kibiców.

Pod warunkiem, że wyścig odbędzie się w późniejszym terminie.

Według mnie ryzyko zakażenia w sytuacji, kiedy kibice stoją wzdłuż trasy, obserwując mijających ich kolarzy, jest bardzo niskie. Gorzej sprawa wygląda we wioskach kolarskich na starcie czy w obszarze mety, w namiotach VIP-ów

– powiedział Van Ranst w rozmowie z telewizją „Sporza” optując jednocześnie za skróconym wariantem wyścigu.

W zeszłym tygodniu Christian Prudhomme odniósł się negatywnie do pomysłu pani minister sportu Roxany Maracineanu, która potrafi sobie wyobrazić „Wielką Pętlę” w planowym, lipcowym terminie, ale bez kibiców. Do 15 maja powinna zapaść w Amaury Sport Organisation (ASO) ostateczna decyzja w sprawie tegorocznej edycji trzytygodniówki.

Niewykluczone, że Prudhomme ustali początek Touru na 25 lipca. Wcześniej zawodnicy powinni się móc sprawdzić w przełożonym Criterium du Dauphine.

1 Comments

  1. Bruno

    13 kwietnia 2020, 21:22 o 21:22

    Facet jak całe ASO jest odłączony od rzeczywistości. Lipiec we Francji będzie pewnie wyglądał w taki sposób (jak i w innych krajach…..oby mam nadzieję…..pełen wiary), że zamiast kilku tysięcy nowowykrytych zakarzeń i kilkuset zgonów będziemy mieć dziennie kilkadziesiąt nowych zachorowań i może nam się trafiać będą dni bez nowych odnotowanych zmarłych. …..oby

    Wszystkie modele nazwijmy je matematyczno-medycznymi mówią o 70dniowym dochodzeniu do szczytu zachorowań licząc od początku marca i kolejnych 16 tygodniach dochodzenia do wzglednej normalaności.

    Sezon w zasadzie się zakończył, każda taka impreza z ludźmi czy bez w skali kraju regionu będzie wydłużać ten okres 16 tygodni.