Alejandro Valverde wciąż myśli o Igrzyskach

Alejandro Valverde ścigać się zamierza się do Igrzysk Olimpijskich w Tokio. Japońskie szosy są dla niego ostatnią szansą na wzbogacenie listy osiągnięć o medal olimpijski.

40-letni zawodnik poczekać będzie musiał jeszcze rok, po tym jak Międzynarodowy Komitet Olimpijski i rząd Japonii zdecydowały o przełożeniu imprezy na rok 2021.

To było nieuniknione. Sytuacja sportowców jest skomplikowana, nikt nie może trenować normalnie. Zdrowie na pierwszym miejscu. Robię to, co wszyscy: trenuję i staram się przetrwać ten okres stosując się do zaleceń władz, czyli nie wychodzić z domu, chyba, że to nieodzowne. Wszyscy mamy nadzieję, że to się jak najszybciej skończy i że uda nam się przez to przejść w zdrowiu

– powiedział Valverde w nagraniu opublikowanym przez ekipę Movistar.

Mistrz Hiszpanii obecnie przebywa w rodzinnej Murcji. W obliczu pandemii wirusa SARS-Cov-2, która w Hiszpanii pochłonęła ponad 3600 istnień, rząd wprowadził ograniczenia swobody poruszania się, a kolarska federacja wprost zabroniła przeprowadzania treningu poza domem.

Wszyscy muszą zostać w domu. Nie wychodźcie. Jeśli wychodzicie, to tylko po to, co naprawdę potrzebne. Idźcie do sklepu po jedzenie, do apteki: to jest ważne. Ale wszystko inne może poczekać. Trenujcie w domu, dbajcie o siebie i cieszcie się rodziną. Ja chciałbym podziękować wszystkim pracującym, którzy wykonują fenomenalną robotę dla całego społeczeństwa. Moje myśli i życzenia wytrwałości są z nimi

– powiedział lider hiszpańskiej ekipy.

Valverde zapowiedział również, że kariery nie zakończy przed olimpijską próbą. Hiszpan w karierze wygrywał wyścigi każdego poziomu, kolekcjonował medale mistrzostw świata, stał na podium wszystkich trzech Grand Tourów, a po wygraniu tęczowej koszulki w roku 2018 myśleć zaczął o medalu olimpijskim.

Brak Igrzysk w tym roku oczywiście zmienia moje plany. Jeśli pojedziemy Tour de France, to będzie to zupełnie inny wyścig. Damy z siebie wszystko wraz z [Enrikiem] Masem i [Marcem] Solerem, na trasie Touru oraz wyścigów kończących sezon

– zapowiedział.

Jeśli Igrzyska odbędą się latem 2021 roku a ja wciąż będę w formie… jasne, będę miał 41 lat, więc to skomplikowane, ale mam kontrakt na kolejny rok. Jeśli trener kadry mnie wybierze, pojadę na Igrzyska i zrobię wszystko, co w mojej mocy. Nie wiem, czy potem przedłużę kontrakt, ale planuję ścigać się w 2021 roku

– wyjaśnił.