Za zmianą terminu Igrzysk Olimpijskich opowiedział się Vincenzo Nibali.
Doświadczony Włoch w obliczu szerzącej się pandemii koronawirusa powiedział, że pomysł przesunięcia Igrzysk na rok 2021 nie jest zły.
Za rok będę miał 35 lat, więc w dalszym ciągu olimpijski wyścig pozostałby w kręgu moich celów
– zaznaczył zawodnik teamu Trek-Segafredo, który na co dzień żyje w szwajcarskim Logano, gdzie próbuje, jeśli się da, trenować.
Musiałem jednak zmniejszyć moje treningi. Byłem kilka razy krótko w terenie, kilka razy kręciłem na rowerze górskim, bardzo przy tym uważałem
– dodał zwycięzca wszystkich Grand Tourów.
„Rekin z Mesyny” odniósł się również do planów szefa UCI, Davida Lappartienta, by jesienią zorganizować skróconą wersję Giro d’Italia.
Według mnie to chybiony pomysł. Skrócone Giro nie miałoby żadnego sensu.
Również świeżo upieczony triumfator Paryż-Nicea, Maximilian Schachmann, jest zdania, że Igrzyska Olimpijskie w Tokio powinny zostać przełożone.
W tym roku Igrzyska są nierealistyczne, trzeba zastanowić się nad terminem rezerwowym. Nie wiem, po co jeszcze trenuję. Wiem natomiast, że kiedyś cała ta straszna sytuacja się zakończy
– powiedział mieszkający w Szwajcarii mistrz Niemiec.
Julian Alaphilippe pertraktuje z TotalEnergies. Wiadomości i wyniki z piątku, 19 kwietnia.
Kevin Vauquelin drugim miejscem w La Fleche Wallonne 2024 osiągnął swój życiowy wynik w worldtourowym wyścigu.
W niedzielę kolarze i kolarki zakończą sezon wiosennych klasyków. Na ardeńskich wzgórzach czekają dwie bitwy o zwycięstwo w monumencie Liege-Bastogne-Liege.
Chris Harper bez groźnych obrażeń. Płacić, czy nie płacić? Oto jest pytanie. Wiadomości i wyniki z czwartku, 18 kwietnia.
Maxim van Gils zajął trzecie miejsce w jednej z najtrudniejszych edycji La Fleche Wallonne. Tym wynikiem Belg z Lotto Dstny…
Stephen Williams triumfował w Strzale Walońskiej i sięgnął po największy sukces dotychczasowej kariery.