IO 2020. Biało-czerwoni powinni wystąpić w 10 z 12 torowych konkurencji

autor: Paweł Gadzała :: 4 marca 2020, 20:23@8aldwin

fot. Dominik Smolarek | www.dominiksmolarek.pl

Reprezentacja Polski powinna otrzymać miejsca w 10 z 12 wyścigów kolarstwa torowego, które znajdują się w programie Igrzysk Olimpijskich w Tokio.

Według wyliczeń “Rowery.org”, prawo startu biało-czerwoni otrzymali w sprincie indywidualnym i drużynowym, keirinie, omnium oraz madisonie, we wszystkich tych wyścigach zarówno w gronie mężczyzn jak i kobiet.

To więcej kwalifikacji niż w roku 2016, gdy biało-czerwonych oglądać można było tylko w wyścigu drużynowym na dochodzenie i omnium (kobiet) oraz w sprincie drużynowym, indywidualnym i keirinie (mężczyzn).

Międzynarodowa Unia Kolarska (UCI) 4 marca opublikowała ostateczny ranking olimpijski, decydujący o podziale miejsc podczas organizowanych w Japonii Igrzysk.

UCI nie opublikowała jeszcze oficjalnego dokumentu potwierdzającego ilość miejsc w każdej z dyscyplin dla poszczególnych krajów.

Kwalifikacje olimpijskie w przypadku torowców obejmowały mistrzostwa Europy (2018 i 2019), mistrzostwa świata (2019 i 2020) oraz Puchary Świata (2018/19 i 2019/20).

Reprezentacja Polski powinna otrzymać prawo startu w sprincie drużynowym, dzięki zajęciu 8. miejsca w rankingu olimpijskim. Możliwość wystawienia trójki sprinterów daje Polskiemu Związkowi Kolarskiemu (PZKol) szansę wystawienia również jednego zawodnika w sprincie indywidualnym oraz w keirinie. Miejsce w sprincie indywidualnym zapewnione byłyby bez względu na wynik w drużynie, gdyż Polska zajęła 7. miejsce w rankingu olimpijskim sprintu indywidualnego.

Polska na 13. miejscu sklasyfikowana została w madisonie, ale dwójkę reprezentantów powinna móc wysłać, gdyż wśród zespołów kwalifikujących się, które nie zdobyły miejsca w wyścigu drużynowym na dochodzenie, zajmuje szóste (na osiem dostępnych) miejsce.

Jeden z zawodników zgłoszonych do madisona powinien móc wystartować również w omnium: Polska w rankingu w tej konkurencji jest co prawda 16., ale dzięki bezpośredniej kwalifikacji w madisonie ma prawo wystawić w wieloboju jednego ze zgłoszonych do wyścigu amerykańskiego zawodników.

Wśród kobiet sytuacja wygląda podobnie. Siódme miejsce w sprincie drużynowym powinno dać miejsce dwóm sprinterkom w rywalizacji drużyn, a także jednej ze startujących umożliwić występ w keirinie i sprincie indywidualnym. Polska w keirinie sklasyfikowana została na 16. miejscu, a w sprincie indywidualnym na 21. miejscu, co bez wysokiej pozycji w wyścigu drużynowym nie dałoby awansu na Igrzyska.

Polska sklasyfikowana została na 9. miejscu w rankingu madisona kobiet, ale dwójkę reprezentantek powinna móc wysłać, gdyż wśród zespołów kwalifikujących się, które nie zdobyły miejsca w wyścigu drużynowym na dochodzenie, zajmuje piąte (na osiem dostępnych) miejsce. Dzięki temu do omnium najpewniej przystąpić będzie mogła jedna z zawodniczek występujących w madisonie.