Przełajowe MŚ 2020. Dübendorf gości błotniaków

Szwajcarski Dübendorf gości w ten weekend mistrzostwa świata w kolarstwie przełajowym. Te rozegrane zostaną po raz 71., a dyscyplina ta, mimo rozszerzeń kalendarza i dopływu kolarzy z krajów innych niż Belgia i Holandia, w dużej mierze nadal jest areną walki reprezentantów tych dwóch krajów.

Przełajowcy wracają do kraju kantonów, a konkretnie na jego północ, w okolice Zurychu. Na szybkiej i trawiastej trasie w gronie pań spodziewana jest batalia o medale pomiędzy kadrowiczkami Holandii, aczkolwiek broniąca tytułu Belgijka Sanne Cant tanio tęczowej koszulki nie odda.

W gronie panów niezagrożony zdaje się być Holender Mathieu van der Poel, który w Szwajcarii broni tytułu mistrza globu. Bez walki pola nie oddadzą jednak Belgowie, którzy ugrali swoje w ramach Pucharu Świata i chętnie utarliby nosa dominującemu póki co gigantowi dyscypliny.

Przełajowe mistrzostwa wracają do Szwajcarii po 15 latach, a tegoroczna edycja znaczy również ważny krok w rozwoju kolarstwa kobiet, gdyż po raz pierwszy w historii imprezy osobny wyścig rozegrają juniorki.

W zmaganiach weźmie udział szóstka biało-czerwonych: Zuzanna Krzystała, Barbara Borowiecka (elita kobiet), Kinga Kalembkiewicz (kobiety do lat 23) oraz juniorzy Patryk Janiszewski, Antoni Łuków i Jakub Musialik.

Trasa

Wyścigi poprowadzone zostaną na płaskiej rundzie, która gwarantować powinna szybkie wyścigi. Startujący rywalizowali będą na mokrej, trawiastej nawierzchni, na której organizatorzy dołożyli kilka sekcji technicznych, a także przeszkody jak schody, wiadukty oraz wał ziemny, wokół którego wije się część trasy.

Program

Międzynarodowa Unia Kolarska jak zwykle udostępnia zapis pomiaru czasu w trakcie wyścigów oraz listy startowe: tutaj.

Faworyci i faworytki

Mathieu van der Poel kontra Belgia. Holender w przełajowym sezonie wygrał pięć z dziewięciu wyścigów cyklu Pucharu Świata, dwa wyścigi Superprestige i pięć DVV Verzekeringen Trofee i jest głównym faworytem do złota.

W kadrze Belgii wyzwanie Van der Poelowi w stanie powinni być Toon Aerts i Eli Iserbyt. Pierwszy wygrał klasyfikację generalną Pucharu Świata, ale zdołał również pokonać Van der Poela w jednym z wyścigów cyklu DVV Verzekeringen Trofee. Iserbyt z kolei posmakował zwycięstwa na początku sezonu, wygrywając trzy pierwsze odsłony Pucharu Świata i Aertsa pokonując także w przedostatnim rozdaniu cyklu, w Nommay.

Belgowie kart mają więcej: na starcie stanie także Wout van Aert, który starty w przełajach wznowił w ramach sprawdzania organizmu po kontuzji. Trzykrotnego mistrza globu lekceważyć nie wypada, ale nie ma on za sobą wystarczającej liczby wyścigów by łapać się do grona faworytów do medalu.

Holenderki między sobą rozegrają najprawdopodobniej kwestię złota. Po trzy triumfy w cyklu Pucharu Świata mają na koncie Lucinda Brand i Annemarie Worst, regularnością imponowała jednak również Ceylin del Carmen Alvarado, która prowadzenie w klasyfikacji generalnej Pucharu Świata straciła dopiero podczas ostatniego wyścigu. Pochodząca z Dominikany 21-latka wygrała także cztery wyścigi DVV Verzekeringen Trofee oraz mistrzostwo Holandii i tytuł najlepszej orliczki Europy, co stawia ją w gronie kandydatek do złotego medalu.

Na dobry występ liczy także Amerykanka Katie Compton oraz Czeszka Katherina Nash, która na podium skończyła cykl Pucharu Świata.

Podobnie jak w latach ubiegłych, samotnie wobec kadry Holandii walczyła będzie Sanne Cant. Mistrzyni Belgii póki co jest górą, gdyż w tęczowej koszulce jeździ już trzeci rok. Wyników w wyścigach Pucharu Świata nie ma najlepszych, ale trzecie miejsce w ostatniej jego odsłonie w Hoogerheide zwiastuje dobrą formę.

Na żywo

(Kanał UCI w serwisie Youtube w Polsce zablokowany jest dla wyścigów elity)

Wyścig juniorek

Wyścig mężczyzn do lat 23

Wyścig elity kobiet

Na żywo w stacji Eurosport 2.

Wyścig juniorów

Wyścig kobiet do lat 23

Wyścig elity mężczyzn

Na żywo w stacji Eurosport 2.