Złoto w Tokio, debiut w Roubaix. Mathieu van der Poel planuje sezon 2020

O olimpijskim złocie w kolarstwie górskim marzy Mathieu van der Poel. Holender czeka też na debiut w Paryż-Roubaix i nie ma nic przeciwko opadom deszczu.

Głównym celem 24-latka w nadchodzącym sezonie pozostaje złoty medal w kolarstwie górskim podczas Igrzysk Olimpijskich w Tokio. Kolarz Alpecin-Fenix próbę generalną zaliczy 28 czerwca na Mistrzostwach Świata w niemieckim Albstadt.

Starty na szosie Holender rozpocznie tuż po zakończeniu sezonu przełajowego, a jego pierwszym wyścigiem będzie portugalska etapówka Volta ao Algarve (19-23 lutego). Następnie Van der Poel planuje starty we włoskich klasykach: Strade Bianche (7 marca) i Mediolan-San Remo (21 marca), gdzie spróbuje się na nieznanych sobie wcześniej drogach. W jego rozkładzie znajduje się też wyścig Volta a Catalunya (23-29 marca).

W kwietniu Holender ponownie zmierzy się z Ronde van Vlaanderen (5 kwietnia) i zadebiutuje w Paryż-Roubaix (12 kwietnia). Przełajowy mistrz świata liczy, że we Francji, w “piekielną niedzielę”, pierwszy raz od 2002 roku spadnie deszcz, co zwiększyć ma jego szanse na końcowy triumf. Jeśli jego zespół otrzyma “dziką kartę”, to Van der Poel pojawi się na starcie również na trasie Amstel Gold Race (19 kwietnia) i Walońskiej Strzały (24 kwietnia).

Warto wspomnieć, że zespół Corendon-Circus, z którym związany jest wnuk Raymonda Poulidora, przeszedł niedawno przeobrażenie. Do drużyny dołączyli nowi sponsorzy, firmy Alpecin i Fenix, co pozwoliło na znaczne zwiększenie budżetu i ciekawe wzmocnienia. Swój wkład w zespół zwiększyła także marka Canyon, której ambasadorem jest Mathieu van der Poel.