Ze świata

Tour Down Under 2020. Patrick Bevin poprowadzi CCC Team

Nowozelandczyk Patrick Bevin poprowadzi polski zespół CCC na trasie Tour Down Under (21-26 stycznia).

28-latek na antypodach pojawi się w towarzystwie Szymona Sajnoka, Łukasza Wiśniowskiego, Josefa Cernego, Simona Geschke, Joeya Rosskopfa oraz Francisco Ventoso.

Bevin przed rokiem wygrał etap australijskiego wyścigu, notując pierwszy triumf na poziomie WorldTour w karierze i w historii polskiego zespołu. Sukces na drugim odcinku ubiegłorocznej edycji pozwolił mu na przewodzenie zmaganiom przez trzy kolejne dni i dał nadzieję na końcowy sukces, ale plany te pokrzyżowała kraksa na piątym etapie.

W sezonie 2020 czwarty kolarz mistrzostw świata w jeździe indywidualnej na czas ponownie chce dobrze wypaść na antypodach.

Nie mogę doczekać się rozpoczęcia nowego sezonu na Santos Tour Down Under. Świetnie było wygrać tu etap w ubiegłym sezonie, być przez kilka dni liderem i zakończyć rywalizację wygraną w klasyfikacji punktowej. Oczywiście, to że byłem bardzo blisko triumfu w klasyfikacji generalnej, jest dla mnie ciężkim wspomnieniem. Staram się jednak czerpać siłę z tego doświadczenia i skoro byłem o krok od wygranej, wiem, że mogę to powtórzyć

– powiedział Bevin.

Grupa na pierwszym i czwartym odcinku popracuje na Sajnoka, który z pomocą Ventoso spróbuje powalczyć z obecnymi w Australii sprinterami. Bevin powinien odnaleźć się za to w pagórkowatej końcówce do Stirling (etap 2), a przy dobrych wiatrach także na kolejnym odcinku, w finale którego znajduje się wspinaczka w Paracombe. Podobny scenariusz czeka na przedmieściach Adelajdy dnia piątego, gdy przed metą wyrośnie wspinaczka na Kerby Hill, ale rozstrzygnięcie wyścigu to etap z metą na Willunga Hill.

Kolarze CCC Team w Australii spędzą więcej czasu: 5 stycznia rozpoczną zgrupowanie, które przystosować ich ma do gorącego klimatu rejonu Adelajdy. Bevin wcześniej powinien pojawić się na trasie mistrzostw Nowej Zelandii.

Myślę, że w tym roku czeka nas trudniejszy Tour Down Under, ale naprawdę podoba mi się trasa. Cieszę się, że powrócił finisz na Stirlingu, podoba mi się ten etap, jest naprawdę trudny. Ogólnie rzecz biorąc, myślę, że tegoroczną edycja wyścigu będzie bardziej wymagająca. Walka o bonusowe sekundy rozpocznie się od pierwszego etapu, a z każdym dniem trudniej będzie je zdobyć

– analizował.

Redakcja rowery.org

Recent Posts

Gianetti potwierdza, Pogacar jedzie po dublet | Życiowy sukces Thiabua Nysa

Lefevere nie skreślił Alaphilippe. Lund Andersen ponownie najlepszy w Tour of Türkiye. Rozpoczął się wyścig Gracia. Wiadomości i wyniki z…

25 kwietnia 2024, 20:50

Tour de Romandie 2024: etap 2. Thibau Nys triumfuje w Les Marécottes

Belg Thibau Nys (Lidl-Trek) zdobył po podjeździe do Les Marécottes drugi etap Tour de Romandie i objął prowadzenie w wyścigu.

25 kwietnia 2024, 17:20

Wyścig olimpijski i Tour de France Femmes celami Katarzyny Niewiadomej

Katarzyna Niewiadoma zmieniła plany na Igrzyska Olimpijskie. Zamiast na czasówce, Polka skupi się na wyścigu ze startu wspólnego i Tour…

25 kwietnia 2024, 08:41

Liege-Bastogne-Liege Femmes 2024. Jak Grace Brown ograła faworytki?

Grace Brown sięgnęła po największy triumf kariery, ogrywając największe faworytki podczas niedzielnego Liege-Bastogne-Liege Femmes.

25 kwietnia 2024, 08:09

Tour de Romandie 2024: etap 1. Dorian Godon wygrywa, dublet Decathlonu

Dorian Godon sięgnął po zwycięstwo na pierwszym etapie Tour de Romandie i został nowym liderem wyścigu.

24 kwietnia 2024, 17:29

Majka i Aniołkowski na liście do Giro d’Italia | Zaproszenie na Downhill City Tour

Dzień Tobiasa Lunda Andresena w Tour of Türkiye. Jai Hindlej pozostanie w Bora-hansgrohe. Wyniki i wiadomości ze środy, 24 kwietnia.

24 kwietnia 2024, 16:09