Będzie go brakować na trasach wyścigów, brakować zwłaszcza kolarzom, których chroniło przed wiatrem jego 204 centymetrów wzrostu. Conor Dunne zakończył sportową karierę.
27-letni Irlandczyk nie odnosił wielkich sukcesów, ale z racji postury wyróżniał się w peletonie. Lubił zabierać się w akcje zaczepne. Jego przygoda z zawodowym kolarstwem była krótka, reprezentował drużyny kontynentalne An Post-Chainreaction (2014-15) i JLT-Condor (2016) oraz prokontynentalne Aqua Blue Sport, (2017-18) i w ostatnim sezonie Israel Cycling Academy. Największym odniesionym sukcesem stało się mistrzostwo kraju, zdobyte w 2018 roku.
Jestem dumny z tego, co udało mi się osiągnąć w sporcie. Nigdy nie zapomnę ludzi, których kolarstwo pozwoliło mi poznać, w tym moją żonę. Jestem wdzięczny wszystkim, którzy pomogli mi w tej mojej podróży
– napisał na pożegnanie.