Danielo - odzież kolarska

UCI Classics Series jeszcze nie w 2020 roku

peleton na trasie Arctic Race of Norway

Międzynarodowa Unia Kolarska (UCI) poinformowała, że zrzeszający największe wyścigi jednodniowe cykl UCI Classics Series nie powstanie w 2020 roku.

Wymyślony przez Unię pod kierownictwem Davida Lappartienta cykl miał połączyć wszystkie istotnie klasyki wspólnym szyldem, sponsorami tytularnymi i prawami telewizyjnymi. Miał on być częścią reformy kolarstwa szosowego, która zacznie wchodzić w życie w następnym sezonie. Ekipy, podobnie jak inni udziałowcy, początkowo wyraziły zgodę na ten pomysł.

Wraz z upływem czasu sytuacja zaczęła się jednak zmieniać, a Stowarzyszenie drużyn zawodowych (AIGCP) ostatecznie wyraziło swój sprzeciw, twierdząc, że w wyniku tych działań ich prawa nie są szanowane.

AIGCP drze koty z UCI

Dzisiejszy komunikat mówi, że kolarska centrala podjęła decyzję o przesunięciu wprowadzenia Classics Series na niesprecyzowaną przyszłość. Ekipy oraz organizatorzy wyścigów zostali o tym poinformowani podczas odbywającego się w szwajcarskim Montreux seminarium dotyczącego UCI WorldTour i Women’s World Tour.

Wierząc w zalety nowej serii, która wprowadziłaby dodatkowe wpływy do rozdzielenia pomiędzy wszystkimi zainteresowanymi i kapitalizowałaby na dodatkowej promocji jednodniowych wyścigów, UCI będzie nadal rozmawiało z przedstawicielami kolarstwa szosowego aby jak najszybciej wprowadzić ten projekt

– czytamy w komunikacie prasowym Unii.

Prezydent Lappartient z kolei wezwał o jedność i poprosił o wspólną pracę na korzyść przyszłości kolarstwa.

Reforma kolarstwa szosowego to jeden ze sztandarowych projektów Francuza, który został wybrany na lidera Unii w 2017 roku. W jej ramach znajdują się m.in. wprowadzenie UCI ProSeries, systemu spadku i awansu z UCI WorldTour i zmiany w kolarstwie kobiet, w tym nowy status UCI Women’s WorldTeam.