Filippo Ganna zasmakował w rekordach. Włoch z Teamu Ineos w ostatni weekend ustanowił najlepszy wynik w wyścigu indywidualnym na dochodzenie, czasem 4:02.647 zbliżając się do magicznej bariery 4 minut.
Jej przełamanie wydaje się kwestią krótkiego czasu. Ganna w rozmowie z “La Gazzetta dello Sport” zadeklarował również, że na uwadze ma inny rekord, w jeździe godzinnej. Ten od kwietnia br. należy do Victora Campenaertsa, który w Meksyku przejechał 55 kilometrów 89 metrow.
Zanim tym się zajmę, wpierw muszę nabrać wytrzymałości, co wiąże się z pojechaniem na Wielki Tour. To jednak zależy od mojego zespołu
– powiedział.
W przyszłym sezonie w grę tu może wchodzić Giro d’Italia lub Vuelta a Espana. 23-latek na pewno weźmie udział w Igrzyskach Olimpijskich w Tokio, gdzie celem będzie złoto na torze w drużynowym wyścigu na dochodzenie.
Katarzyna Niewiadoma zmieniła plany na Igrzyska Olimpijskie. Zamiast na czasówce, Polka skupi się na wyścigu ze startu wspólnego i Tour…
Grace Brown sięgnęła po największy triumf kariery, ogrywając największe faworytki podczas niedzielnego Liege-Bastogne-Liege Femmes.
Dorian Godon sięgnął po zwycięstwo na pierwszym etapie Tour de Romandie i został nowym liderem wyścigu.
Dzień Tobiasa Lunda Andresena w Tour of Türkiye. Jai Hindlej pozostanie w Bora-hansgrohe. Wyniki i wiadomości ze środy, 24 kwietnia.
Holender Maikel Zijlaard wygrał w Payerne prolog 77. edycji szwajcarskiego wyścigu Tour de Romandie.
"Atomówki" przed startem w Gracia. Isaac del Toro w UAE Team do 2029 roku . Liane Lippert rozpoczyna sezon. Wiadomości…