Wiadomości

Testosteron w siedzibie Team Sky jednak nie przez przypadek?

Były lekarz Team Sky i British Cycling, Richard Freeman, miał nie mówić prawdy, gdy twierdził, że paczka testosteronu trafiła do siedziby Team Sky w 2011 roku przez pomyłkę.

Według brytyjskiego “The Times”, podczas wtorkowego posiedzenia trybunału General Medical Council, okazało się, że Freeman pod koniec września zmienić miał dotychczasową wersję wydarzeń i przyznać, że w 2011 roku zamówił testosteron. Co więcej, jego prawniczka miała przyznać, że jej klient poprzednio kłamał: nie tylko w zeznaniach, ale i w rozmowach ze swoimi prawnikami.

Freeman ma wersję tę podtrzymać w nadchodzących przesłuchaniach. Doktor nadal twierdził będzie jednak, że środek miał zostać podany pacjentowi ze względów medycznych i że nie był przeznaczony dla sportowców.

Freeman, który w brytyjskim związku i Team Sky pracował w latach 2009-2015, od lutego tego roku jest obiektem zainteresowania instytucji zajmującej się rejestracją i licencjonowaniem osób wykonujących zawód lekarza w Wielkiej Brytanii, General Medical Council. Sprawa rusza dopiero teraz, gdyż doktor nie pojawił się na żadnym z wyznaczonych posiedzeń, tłumacząc się problemami zdrowotnymi.

Organizacja sprawdza, czy nie doszło do naruszenia przepisów w maju 2011 roku, gdy do siedziby Team Sky, na welodromie w Manchesterze, dostarczono paczkę testosteronu w żelu. Freeman, który przed trybunałem pojawić się ma 5 listopada, zmierzy się z 22 zarzutami: o podawanie testosteronu, składanie fałszywych zeznań i nakłanianie dostawcy do składania takowych. Lekarzowi grozi utrata pozwolenia wykonywania zawodu.

Sprawa światło dzienne ujrzała w 2017 roku: wtedy prowadząca śledztwo w sprawie tzw. “paczki Wigginsa” i możliwego złamania przepisów antydopingowych Brytyjska Agencja Antydopingowa (UKAD) w dokumentacji znalazła dowody na to, że do siedziby ekipy dostarczono zamówienie na testosteron oraz na inny lek, triamcynolon.

Dochodzenie UKAD-u zakończyło się bez konsekwencji dla brytyjskiej ekipy, głównie z braku dowodów i wybrakowania dokumentacji medycznej. W okresie wałkowania sprawy przez brytyjskie media, lekarze zespołu zapewniali, że testosteron otrzymali przez przypadek i paczkę zwrócili.

Przekonani zeznaniami nie byli brytyjscy parlamentarzyści, których raport w sprawie nie zostawił na ekipie Dave’a Brailsforda suchej nitki: ekipie zarzucono stosowanie środków medycznych “zgodnie z przepisami WADA, by poprawiać występy zawodników, a nie by ich leczyć” oraz bałagan i rażące braki w dokumentacji medycznej.

Brytyjski zespół od kwietnia 2019 roku występuje pod szyldem Team Ineos.

Paweł Gadzała

Recent Posts

Magnus Bäckstedt o Kasi Niewiadomej | Van Aert i Stuyven po operacjach

Jak zmieniły się przygotowania Katarzyny Niewiadomej w roku 2024? Stuyven i Van Aert po operacjach. Wiadomości z czwartku, 28 marca.

28 marca 2024, 17:35

Trasa Giro d’Abruzzo | Arnaud Demare musi odpocząć

Demi Vollering pożegna się z SD Worx-Protime. Zwycięstwa Benoita Cosnefroya i Marianny Vos. Wiadomości i wyniki ze środy, 27 marca.

27 marca 2024, 20:51

Dwars door Vlaanderen 2024. Matteo Jorgenson z chaosu

Matteo Jorgenson po ataku na ostatnich kilometrach wygrał 78. edycję Dwars door Vlaanderen – A travers la Flandre.

27 marca 2024, 16:46

[Aktualizacja] Wout van Aert kontuzjowany

Wout van Aert złamał obojczyk i kilka żeber w kraksie na trasie Dwars Door Vlaanderen. Belg nie wystartuje w kolejnych…

27 marca 2024, 15:41

Anatomia zwycięstwa. Jak Mads Pedersen wygrał Gandawa-Wevelgem?

Mads Pedersen wie, że może wygrywać z najlepszymi, ale rozumie, że kluczem do pokonania Mathieu van der Poela czy Wouta…

27 marca 2024, 08:55

„Różowy dywan” dla Pogacara | Jasper Philipsen na celowniku czterech zespołów

Franck Bonnamour zwolniony z Decathlon AG2R. Wiadomości z wtorku, 26 marca.

26 marca 2024, 20:11