fot. ASO/Pauline BALLET
Peter Sagan wystartuje w Giro d'Italia, Włochy wybierze też najpewniej Vincenzo Nibali. Dyrektor wyścigu, Mauro Vegni, na starcie chciałby także zobaczyć Egana Bernala.
Młody Kolumbijczyk w tym sezonie wygrał pod nieobecność Chrisa Froome’a Tour de France. Kadra brytyjskiego Ineos i tak jest już naszpikowana gwiazdami, a będzie jeszcze bardziej. Menadżer Dave Brailsford ściągnął bowiem Richarda Carapaza (z Movistaru) – aktualnego triumfatora włoskiego wyścigu.
Tym samym w Ineos znajdziemy aż czterech zwycięzców Grand Tourów.
Nie rozmawiałem jeszcze z drużyną, ale wydaje się, że logicznym rozwiązaniem byłoby wysłanie Froome’a do Francji, o ile będzie w formie, by powalczył o swój piąty triumf. Jeśli tak rzeczywiście się stanie, nie wiem, czy Bernal byłby odpowiednim zawodnikiem do pomocy. Będą prawdopodobnie inne opcje. Ineos podejmie decyzję patrząc na dyspozycję i zdrowie. Czy w Giro zobaczymy Carapeza, Bernala, Froome’a czy Gerainta Thomasa – team i tak będzie bardzo silny
– powiedział Vegni w rozmowie z "Cyclingnews".
Bernal tymczasem zastanawia się nad wyborem wyścigu z ekipą. Wcześniejsze deklaracje sugerowały, że Kolumbijczyk będzie skłonny pomóc Brytyjczykowi we Francji, o ile ten odbuduje formę.
Wiele wskazuje na to, że przesądzony w Giro jest za to start Vincenzo Nibaliego. Doświadczony Włoch, który opuści Bahrain-Merida w kierunku Trek-Segafredo, w tym roku Corsa Rosa zakończył na drugim miejscu. Włoski Grand Tour jest najbliższy jemu, ale i sponsorowi ekipy, producentowi kawy Segafredo.
Podoba mi się trasa mojego rodzimego wyścigu. Podoba się Etna w pierwszym tygodniu zmagań. W tym roku brakowało górskiego finału w pierwszej części wyścigu
– stwierdził „Rekin z Mesyny” dla "La Gazzetta dello Sport".
Przyszłoroczne Giro d'Italia rozpocznie się 9 maja w Budapeszcie odcinkiem jazdy indywidualnej na czas.
Czasówki są w porządku, o ile nie będą decydować o ostatecznych losach wyścigu. Ostatni etap to też czasówka – ten fakt już tak bardzo mi się nie podoba. Dzień wcześniej trzeba będzie pokonać Colle dell'Agnello, Col d'Izoard, Montgenevre i Sestriere. Na papierze to etap predestynowany do takiej akcji jak Froome’a z 2018 roku
– dodał 35-letni Sycylijczyk.
Przyszłoroczny wyścig Dookoła Kraju Basków (6-11 kwietnia) ma rozpocząć etap zakończony podjazdem do Arrate, twierdzi dziennik "AS". (więcej…)
Były kolarz Stuart O'Grady został zakontraktowany jako nowy dyrektor wyścigu Tour Down Under. (więcej…)
Egan Bernal nie miałby nic przeciwko połączeniu startów w Giro d'Italia i Tour de France w sezonie 2020. (więcej…)
Ruch na rzecz wiarygodnego kolarstwa (MPCC) zaapelował do Międzynarodowej Unii Kolarskiej (UCI) o zmianę podejścia do prowadzenia testów antydopingowych. (więcej…)
Team Bahrain-Merida w sezonie 2020 występował będzie pod szyldem Bahrain McLaren. (więcej…)
Amerykanin Travis McCabe zasili zespół Israel Cycling Academy. 30-latek podpisał roczny kontrakt z grupą, która w sezonie 2020 liczy na…