Mistrzostwa Europy 2019. Wild złota w omnium, 4. miejsce Pikulik

Daria Pikulik zajęła 4. miejsce w omnium kobiet podczas mistrzostw Europy w kolarstwie torowym.

Złoty medal wywalczyła przed własną publicznością w Apeldoorn Holenderka Kirsten Wild, srebro Brytyjka Laura Kenny, a podium dopełniła Białorusinka Tatsiana Sharakova.

Wild po czterech konkurencjach zebrała 116 punktów, o 2 więcej niż Kenny, o 4 więcej niż Sharakova i o 10 więcej niż Pikulik.

Polka zmagania w wieloboju rozpoczęła od 7. miejsca w scratchu. Wyścig na kreskę wygrała Brytyjka Laura Kenny, wyprzedzając Włoszkę Letizię Paternoster i Francuzkę Clare Copponi.

Wyścig tempo zdominowały za to Niemka Gudrun Stock oraz Białorusinka Tatsiana Sharakova, którym udało się nadrobić okrążenie. Na finiszach punktowała za to Copponi i to ona zakończyła pierwszą sesję na torze jako liderką zmagań.

Wild wygrała natomiast wyścig eliminacyjny, pokonując w finale Paternoster. Trzecie miejsce zajęła Kenny, a czwarte Pikulik, przed ostatnią odsłoną zmagań awansując na piąte miejsce.

Do wyścigu punktowego Wild przystąpiła na pozycji liderki, mając 4 punkty przewagi nad Kenny i 6 punktów nad Paternoster. Holenderka i Brytyjka pilnowały się przez cały czas, a brak udanych akcji wykorzystała Sharakova, dzięki nadrobionemu okrążeniu wskakując do walki o medale.

Pikulik jechała czujnie, wygrywając 4. i 6. finisz oraz punty zbierając na trzecim i siódmym. Wychowanka klubu z Darłowa na ostatnich 10 okrążeniach znajdowała się na medalowej pozycji, acz wygrany przez Sharakovą ostatni finisz odwrócił losy brązu na korzyść Białorusinki.

Omnium mężczyzn

Francuz Benjamin Thomas zdobył złoty medal w złożonym z czterech konkurencji omnium. 24-latek zdominował rywalizację i ze 171 punktami spokojnie wyprzedził o 8 oczek Duńczyka Lasse Normana Hansena i o 21 oczek Brytyjczyka Olivera Wooda.

Thomas na welodromie w Apeldoorn wywalczył swój piąty złoty medal mistrzostw Europy, po triumfach w wyścigu punktowym (2014), madisonie (2017) i sprincie drużynowym (2016 i 2017).

Szymon Sajnok sklasyfikowany został na 11. miejscu, na koncie gromadząc 78 punktów.

Zmagania zwycięstwem w scratchu otworzył Holender Jan-Willem van Schip, który na kresce ograł Thomasa i Hiszpana Alberta Torresa. Szymon Sajnok zajął 7. lokatę.

Thomas inicjatywę przejął w drugim akcie zmagań, wyścigu tempo. Tu wraz z Hansenem zyskał okrążenie nad stawką i wyszedł na prowadzenie w klasyfikacji ogólnej. Francuz w wyścigu eliminacyjnym uległ jedynie Eli Vivaniemu, ale do wyścigu punktowego przystąpił z zapasem 8 punktów nad Van Schipem i 16 oczek nad Brytyjczykiem Oliverem Woodem.

Sajnok, 7. w wyścigu tempo i 10. w eliminatorze, ostatnią konkurencję rozpoczął ze stratą 38 punktów do prowadzącego i nie odgrywał w niej większej roli. Thomas natomiast kontrolował sytuację i powiększał przewagę. Agresywnie jechał Torres, natomiast kilka ważnych ruchów przegapił Van Schip, ostatecznie sklasyfikowany na 5. miejscu. W końcówce wszystko na szalę rzucił Hansen, którego szarża po punkty na ostatnim finiszu wyniosła do srebrnego medalu.