Danielo - odzież kolarska

Quinn Simmons śladami Remco Evenepoela

Quinn Simmons

Nowy mistrz świata Quinn Simmons podąża ścieżką swojego poprzednika Remco Evenepoela, wykonując bezpośredni skok z kategorii junior do WorldTouru.

18-latek z Durango w Kolorado znajdował się w kręgu zainteresowania wielu grup, m.in. CCC Team, Deceuninck-Quick Step, Jumbo-Visma, Team Sunweb, Bora-hansrohe i UAE Team Emirates, ale jak dowiedział się „WielerFlits” związał się umową z Trek-Segafredo.

Kiedy miałem około piętnastu lat jeździłem wyłącznie na rowerze górskim. Jeden z kumpli uprawiał również kolarstwo szosowe. To był Kevin Vermaerke [z Hagens Berman Axeon]. Tak właśnie zetknąłem się z rowerem szosowym w wieku siedemnastu lat. Dzięki umowie ze Specialized trafiłem do Lux Cycling, mojego obecnego zespołu. Od razu wygrałem pierwszy wyścig, co pozwolił mi pojechać z drużyną narodową do Europy. Potem natychmiast zająłem trzecie miejsce w Gandawa-Wevelgem. Zabawne jest to, że bałem się jeździć w peletonie, więc zdecydowałem się zaatakować w finale

– opowiedział Simmons o swoich początkach.

Drugi sezon na szosie Amerykanin miał już znakomity. W sumie w tym roku wygrał 13 wyścigów, w tym Gandawa-Wevelgem juniorów, mistrzostwo kraju w jeździe na czas, SPIE Internationale Juniorendriedaagse, Tour du Pays de Vaud, Grand Prix Rüebliland i Keizer der Juniores. Dziś został trzecim mistrzem świata juniorów ze Stanów Zjednoczonych, idąc w ślady Grega LeMonda (1979) i Jeffa Evanshine’a (1992).