Chris Froome ledwo co wrócił na rower, a ponownie wylądował na stole operacyjnym. Tym razem jednak nie chodziło o upadek z roweru, a samookaleczenie.
Otóż czterokrotny zwycięzca Tour de France tak nieumiejętnie posługiwał się nożem w kuchni, że poważnie uszkodził sobie kciuk. Nie omieszkał pochwalić się tym na Twitterze.
Głupio przeciąłem sobie nożem kuchennym kciuk i musiałem przejść operację uszkodzonego ścięgna. Teraz, przez kilka tygodni, będę trzymał kciuk do góry
– napisał.
Stupidly cut my thumb with a kitchen knife and had to have surgery to put the tendon back together last night. Stuck giving a thumbs up for a couple of weeks 👍😂
This is not my year 🙈 Can’t wait for 2020🤞 pic.twitter.com/BKzLgho82R— Chris Froome (@chrisfroome) September 7, 2019
Kolarz Team Ineos dochodził do zdrowia po złamaniach jakich doznał w czerwcu podczas Criterium du Dauphiné. 34-letni Froome wciąż wierzy, że wróci do formy i wygra w przyszłym roku swój piąty Tour.
kuna
8 września 2019, 21:29 o 21:29
fajny tytuł 😉