Danielo - odzież kolarska

Vuelta a Espana 2019. Nikias Arndt: “To jeden z najlepszych dni mojej kariery”

Nikias Arndt

Nikias Arndt okazał się najlepszy z ucieczki i po wyczerpującym finiszu wygrał ósmy etap Vuelta a Espana w Iguadali. Na zwycięstwo czekał od stycznia 2017 roku.

Niemiec po zaciętym finiszu pokonał Alexa Aranburu i Tosha Van Der Sande. Dla zespołu Team Sunweb to dopiero 7. zwycięstwo w sezonie.

To niesamowite. Wczoraj powiedziałem, że chcę być dzisiaj w odjeździe. Ale być tam, i wygrać, to niewiarygodne. […] Kiedy przekroczyłem linię mety wciąż nie mogłem uwierzyć, że wygrałem

– mówił kolarz Sunwebu.

Arndt mógł liczyć na wsparcie swojego zespołowego kolegi Martijna Tusvelda. Holender przy próbie odjazdu na 4 kilometry przed metą niefortunnie upadł na śliskim rondzie, ale nie odniósł poważniejszych obrażeń. Mimo pecha 25-latka, jego ofensywna jazda pozwoliła zwycięzcy etapowemu jazdę na kole najgroźniejszych rywali i oszczędzanie energii na ostatnie metry.

Przez cały etap miałem świetnego pomocnika w osobie Martijna [Tusvelda]. Był na czele, odpowiadał na wszystkie ruchy, a ja mogłem siedzieć na kole przeciwników, spokojnie przejechać podjazd i czekać. Kiedy Martijn upadł, wiedziałem, że muszę reagować na ataki i trzymać grupę w ryzach. Czułem, że mogę wygrać sprint

– powiedział Niemiec.

Nikias Arndta na zwycięstwo czekał od stycznia 2017 roku, kiedy na swoim koncie zapisał klasyk Cadela Evansa. W 2016 po relegacji przeciwnika wygrał ostatni etap Giro d’Italia. W tym samym roku na Vuelcie miał okazję poprowadzić zespół Giant-Alpecin (obecnie Team Sunweb), ale w walce o etapowe zwycięstwo najwyżej uplasował się na 2. miejscu.

To jeden z najlepszych dni mojej kariery. Zawsze mówiłem, że chcę wygrać etapy wszystkich Wielkich Tourów, a teraz wykonałem krok w kierunki realizacji tego celu

– mówił o swoich ambicjach 27-latek.

Niemiec to zawodnik, który finiszuje w charakterystyczny sposób, często nie wstając z siodełka.

Mam wrażenie, że finiszowałem nie wstając z siodełka. Byłem zbyt zmęczony, aby stanąć w korbach, jednak wygenerowałem odpowiednią mocy, by wygrać

– opisał ostatnie metry Arndt.