Danielo - odzież kolarska

EuroEyes Cyclassics Hamburg 2019. Na kogo warto zwrócić uwagę?

Elia Viviani

Po raz 24. na szosach Hamburga obejrzymy zmagania najlepszych sprinterów w peletonie. W niedzielę, 25 sierpnia, wyścig w Niemczech będzie przeciwwagą dla rozpoczynającej się w znacznie słabszej sprinterskiej obsadzie Vuelta a Espana.

Wyścig dedykowany jest najszybszym kolarzom w peletonie, którzy z oczywistych względów pominęli hiszpańską Vueltę, nie widząc na jej trasie odpowiadających ich umiejętnościom etapów.

Cyclassics Hamburg w ostatnich sezonach przyciąga najszybszych kolarzy w peletonie, którzy wybierają go jako jeden z większych celów jesieni i przystanek ku mistrzostwom świata, jeśli te w danym sezonie są w ich zasięgu.

W tym roku czempionat w Yorkshire oferuje trasę pagórkowatą, na której szansę mogą mieć zaprawieni w bojach w klasykach sprinterzy. Przyjrzymy się zatem dziesiątce kandydatów do zwycięstwa w Hamburgu, wśród których nie zabraknie pretendentów do tęczowej koszulki mistrza świata.

Elia Viviani (Deceuninck-Quick Step)

30-latek w ostatnich dwóch latach wygrywał klasyk w Hamburgu. Dla Vivianiego będzie to pierwszy start w koszulce mistrza Europy, a zarazem jeden z ostatnich wyścigów w barwach Quick Stepu. Włoch zrezygnował z udziału w mistrzostwach świata ze względu na trudność trasy, a na lidera kadry azzurri wskazał Matteo Trenitina. Start w Hamburgu to jeden z głównych celów w jego pożegnaniu z “Watahą”. Gdy Viviani odchodził ze Sky, wygrywał w Hamburgu i Plouay; z pewnością liczy na powtórkę z 2017 roku.

Pascal Ackermann (Bora-hansgrohe)

Przed Ackermannem drugie starcie z Cyclassic Hamburg. W zeszłym roku z walki wyeliminowała go kraska niedaleko mety. W składzie Bory znajdzie się miejsce dla Petera Sagan, który dopiero buduje formę. Słowak powinien być ustawiony jako pomocnik Ackermanna, podobnie jak miało to miejsce w zeszłym roku. Gospodarza będzie wspierać zaufana gwardia, znana kibicom m.in. z Giro d’Italia, na czele z Rudigerem Seligiem i Michaelem Schwarzmannem. Niemiec będzie próbował wziąć rewanż na Vivianim za przegraną w mistrzostwach Europy.

Caleb Ewan

fot. ASO/Pauline BALLET

Caleb Ewan (Lotto Soudal)

Australijczyk wraca po udanym Tour de France. W Londynie, podczas Prudential Classic, brakowało mu paliwa w baku i szybko zrezygnował z walki o zwycięstwo. Po trzytygodniowej przerwie, “Pocket Rocket” postara się wrócić na ścieżkę zwycięstw. W Hamburgu wygrał w 2016 roku, choć na metę przyjechał drugi za zdyskwalifikowanym Nacerem Bouhannim. Ewan nie został powołany na mistrzostwa świata, a liderem kolarzy z antypodów będzie Michael Matthews (Team Sunweb).

Alexander Kristoff (UAE-Team Emirates)

Atuty Norwega zna każdy kibic kolarstwa. Im dłuższy dystans do pokonania, tym skuteczniejszy jest jego długi finisz. W Hamburgu Kristoff wygrywał w 2014 roku i trzykrotnie gościł na pozostałych miejscach podium, ale w tym roku o pozycję lidera będzie musiał powalczyć z młodym wilkiem, Jasperem Philipsenem.

Giacomo Nizzolo (Team Dimension Data)

Nizzolo jest jedną z najjaśniejszych postaci Dimension Data i z pewnością nie zawodzi władz południowoafrykańskiej drużyny. Podczas Vuelta a Burgos pokazał wytrzymałość na trudnych finiszach, co może zaowocować powołaniem na mistrzostwa świata w Yorkshire. W portowym mieście Włoch bywał czterokrotnie na podium (najwyżej 2. w 2014), ale w jego palmares brakuje zwycięstwa. Czas na przełamanie.

fot. ASO/Kare Dehlie Thorstad

Matteo Trentin (Mitchelton-Scott)

Trentin został wskazany przez Vivianiego jako lider reprezentacji Włoch na zbliżające się mistrzostwa świata. W Hamburgu Włoch będzie budował formę, a jednocześnie postara się udanym akcentem pożegnać z zespołem Mitchelton-Scott, dla którego ścigał się przez ostatnie dwa sezony. W Cyclassic Hamburg nigdy nie stał na podium, a najwyżej był 5. w 2018 roku. Polscy kibice mogą zwrócić na Trentina uwagę, bo w przyszłym sezonie dołączy do grupy CCC.

Arnaud Demare (Groupama-FDJ)

W ostatnim czasie Demare nie prezentuje formy, do której przyzwyczaił kibiców; często gubi koło swoich kolegów i w sprincie zmuszony jest atakować z dalekiej pozycji. Na jego korzyść przemawia długość wyścigu, w którym na ostatnich metrach będzie liczyć się wytrzymałość. Francuz z Hamburga ma dobre wspomnienia. Kolarz Groupamy wygrywał tutaj w 2012 roku, co było jego pierwszym zwycięstwem na poziomie WorldTour. W ostatnich dwóch edycjach ulegał tylko Eli Vivianiemu, a w tym roku w jego pociągu zabraknie kluczowego pomocnika, Jacopo Guarnierego, który złamał obojczyk podczas wyścigu w Londynie.

Kristoffer Halvorsen (Team Ineos)

Norweg to wielki talent, ale w barwach Team Ineos nie może przełamać się w starciu z najlepszymi sprinterami. Hamburg to idealna szansa dla Halvorsena, który będzie liderem brytyjskiej formacji. Na jego niekorzyść wpływa fakt, że jeszcze nigdy nie startował w wyścigu Cyclassic Hamburg, a jego przeciwnikami będą doświadczeni rywale. W kontekście 23-latka głośno mówi się o odejściu z Ineos do zespołu, w którym dostanie więcej okazji do jazdy na własne konto.

Sonny Colbrelli & Ivan Garcia Cortina (Bahrain Merida)

Za Hiszpanem udany start w BinckBank Tour. Razem z Sonnym Colbrellim będą stanowić o sile zespołu Bahrain-Merida. Włoch i Hiszpan mogą stworzyć zgrany duet, mimo że brakuje im szybkości w starciu z największymi tuzami sprintu. Obydwaj w przeszłości startowali w klasyku w Hamburgu, ale jako pomocnicy nie odegrali znaczącej roli w wyścigu.

Danny van Poppel (Team Jumbo-Visma)

W holenderskiej grupie zabraknie Dylana Groenewegena, który postanowił podładować baterie, a powrót zaplanował na Tour of Britain. Zastąpi go jego rodak Danny van Poppel, który kilka dni temu podpisał kontrakt z pro-kontynentalnym zespołem Wanty-Gobert. 26-latek ma za sobą nieudany okres kariery, ale w klasykach notował przyzwoite wyniki, dlatego podczas wyścigu w Hamburgu może przypomnieć sobie lepsze czasy.