Jakob Fuglsang po raz kolejny zawiódł na trasie Tour de France. Do spadającej formy doszedł upadek na 16. etapie i w konsekwencji tego opuszczenie wyścigu.
Do zdarzenia doszło niecałe 30 kilometrów przed metą w Nimes, Zawodnik Asatny został odwieziony do szpitala, gdzie nie stwierdzono złamań. Skończyło się na poobijanych rękach i kolanach.
Jestem bardzo rozczarowany tym, że musiałem pożegnać Tour de France, ale byłem w zbyt złym stanie, by jechać dalej
– powiedział 34-letni Duńczyk.
Fuglsang chce odejść z Astany. Teraz, pomimo znakomitej wiosny, będzie musiał obniżyć swoje oczekiwania finansowe, które mają wynosić 2 mln euro za sezon.
Forma jest, ale wyniku w Liege brak. Michał Kwiatkowski i Tom Pidcock po Liege-Bastogne-Liege i Ardeńskich Klasykach.
Lefevere chce Evenepoela na starcie Ronde. Intergiro wraca na Giro d’Italia. Wiadomości i wyniki z poniedziałku, 22 kwietnia.
Katarzyna Niewiadoma wywalczyła piąte miejsce w Liege-Bastogne-Liege Femmes mimo kraksy w pierwszej fazie rywalizacji.
Od wtorku kolarze powalczą we francuskojęzycznej części Szwajcarii w sześciodniowym wyścigu WorldTour - Tour de Romandie (23-28 kwietnia).
Patryk Goszczurny będzie reprezentował zespół Visma | Lease a Bike Development, czyli młodzieżowy zespół jednej z najlepszych kolarskich drużyn świata.
Egan Bernal mówi, że wrócił do normalnych treningów i że, choć nie wie, czy to możliwe, chce jeszcze raz wygrać…