Wiadomości

Holenderskie media zaglądają do apteczki Jumbo-Visma

Holenderskie media pod lupę wzięły sukcesy zespołu Jumbo-Visma. Złamania przepisów się nie dopatrzyły, ale w dniu przerwy Tour de France temat poprawiania wyników ponownie zagościł na czołówkach gazet.

Gazeta “De Telegraaf” pisze, że zespół używa preparatów ketonowych, które poprawiać mają regenerację oraz stanowić dodatkowe źródło energii.

Związki ketonowe produkowane są naturalnie przez wątrobę w procesie rozkładu tłuszczy, a uwalnianie w okresie niedoboru węglowodanów (głodówka, dieta niskowęglowodanowa) stanowią dla organizmu alternatywne źródło energii. Przyjęcie preparatów ketonowych sprawia, że organizm może jednocześnie korzystać z dwóch “źródeł energii”: zgromadzonego w mięśniach glikogenu i podanych ketonów. Pozwala to na utrzymanie maksymalnego wysiłku przez dłuższy czas.

Informację potwierdził Richard Plugge. Według szefa holenderskiego zespołu, jego formacja nie jest jedyną, która sięga po ten cudowny napój. To zgadza się z raportami pojawiającymi się od dobrych paru lat, które mówiły o kilku zespołach WorldTour, które z takowych suplementów mają korzystać.

Preparaty ketonowe są suplementem diety. Można je brać tak jak witaminy. Nie znajdują się na liście środków zakazanych

– stwierdził Plugge w „De Telegraaf”.

Korzyści ze wspomagania się suplementami ketonowymi nie są jednoznaczne. Badania na uniwersytecie w Leuven wykazały, że dla sportowców z dyscyplin wytrzymałościowych może to oznaczać poprawę wydajności o około 15%. Inne badania mówią o znikomych efektach.

Według wynalazcy tego rodzaju środków, sześć zespołów stosowało je już podczas zeszłorocznego Tour de France. Spośród topowych zespołów ignorować te preparaty ma Team Sunweb. Główną tego przyczyną jest fakt, że długoterminowe skutki zdrowotne nie są znane.

Ekipa Jumbo-Visma w tym roku odniosła już 39. zwycięstw, w tym cztery na trasie Tour de France. Oprócz wygranej jazdy drużynowej na czas, na etapach triumfowali Mike Teunissen, Dylan Groenewegen i Wout van Aert.

Tagi: Jumbo-Visma
Redakcja rowery.org

Zobacz komentarze

  • Właśnie - skąd nagle kolarze zyskali taką niesamowitą szybkość (van Aert) i wytrzymałość (Teunissen)? Są naprawdę dobrzy od kilku sezonów, a te 15% więcej mocy daje im przewagę bardzo znaczącą w obecnym peletonie.

    • Jak oni mają to inni też mają, więc się wyrównuje ;)
      Wszystko jednak kosztuje, więc kto nie ma kasy ten odstaje.

  • Ketony to żadna nowość i wątpliwe by przyjmowanie tych preparatów przekładało się w takim stopniu na wyniki ekipy Jumbo Visma (gdyby tak było to raczej trzymaliby to w tajemnicy). Raczej kontrolowany przeciek, tak by zareklamować produkt.

  • Ciekawe na czym "fruwa" G, bobto że juz fruwa niesamowicie boje się myśleć co bedzie w górach

Recent Posts

Simon Carr wygrał królewski etap Tour of the Alps | Remco Evenepoel wróci na ścieżkę

Chris Harper bez groźnych obrażeń. Płacić, czy nie płacić? Oto jest pytanie. Wiadomości i wyniki z czwartku, 18 kwietnia.

18 kwietnia 2024, 20:28

La Fleche Wallonne 2024. Maxim van Gils potwierdził renomę ściankowca

Maxim van Gils zajął trzecie miejsce w jednej z najtrudniejszych edycji La Fleche Wallonne. Tym wynikiem Belg z Lotto Dstny…

18 kwietnia 2024, 08:20

La Fleche Wallonne 2024. Stephen Williams: “to był mój dzień”

Stephen Williams triumfował w Strzale Walońskiej i sięgnął po największy sukces dotychczasowej kariery.

18 kwietnia 2024, 07:33

Katarzyna Niewiadoma: “to zwycięstwo bardzo wiele dla mnie znaczy”

Katarzyna Niewiadoma na szczycie Mur de Huy uniosła ręce w geście triumfu i wygrała z największymi rywalkami: Demi Vollering i…

17 kwietnia 2024, 21:25

Vollering, Longo Borghini i Kwiatkowski po Strzale | Lopez wygrał etap Tour of the Alps

Longo Borghini, Vollering o zwycięstwie Niewiadomej, Kwiatkowski o pogodzie. Lopez najlepszy trzeciego dnia Tour of the Alps. Wiadomości z 17…

17 kwietnia 2024, 21:24

Elisa Longo Borghini: “Niewiadoma ruszyła w idealnym momencie”

"Powolna śmierć" na Mur de Huy. Elisa Longo Borghini zajęła trzecie miejsce w Fleche Wallonne Femmes i na mecie szczerze…

17 kwietnia 2024, 21:21