Stanisław Aniołkowski (CCC Development Team) triumfował w Stalowej Woli na mecie 4. etapu Wyścigu Solidarności i Olimpijczyków 2019.
“Aniołek” na kresce pewnie wyprzedził lidera klasyfikacji generalnej Normana Vahrtę (Cycling Tartu), który mimo przegranej umocnił się na prowadzeniu w klasyfikacji generalnej. Miejsca na podium etapu dopełnił Arvin de Kleijn (Metec TKH).
W czwartym dniu zmagań na Wyścigu Solidarności i Olimpijczyków przed zawodnikami rozpościerała się 178-kilometrowa trasa ze Skarżyska Kamiennej do Stalowej Woli. Odcinek był względnie płaski, z nielicznymi, krótkimi podjazdami. Po drodze rozegrania były dwie górskie, trzy lotne i jedna specjalna premia – kolejno w Wielkiej Wsi, Ćmielowie, Ożarowie, Sandomierzu, Nisku i Pysznicy. Z tej ostatniej do mety pozostawało już niespełna 16 kilometrów.
“Dzień ja co dzień” spokojnie było można powiedzieć. Od samego startu kolarze byli bardzo aktywni i podejmowali liczne próby ucieczek. Peleton jednak ani myślał kogokolwiek odpuszczać. Dopiero po kilkudziesięciu kilometrach na 2 minuty odskoczył reprezentant Polski Sebastian Matusiak w towarzystwie Jayde’a Juliusa (Protouch South Africa) i Martona Solymosia (Epronex – Bss Oil Team).
Gdy powyższa trójka wysunęła się na prowadzenie, w peletonie emocje nieco opały i sytuacja się uspokoiła. Tempo w grupie nadawali kolarze grupy lidera Normana Vahtry – Cycling Tartu. Za ich plecami spokojnie podążali zawodnicy Voster ATS, którzy ostrzyli dziś zęby na etapowe zwycięstwo, bowiem meta wyznaczona została w Stalowej Woli – siedzibie zespołu oraz jej sponsorów.
Zmianę sytuacji na trasie przyniósł krótki, ale bardzo stromy podjazd pod rynek Sandomierzu. Na brukowej ściance peleton mocno się podzielił, tworząc kilka mniejszych grup. Kilkanaście kilometrów zajęło ustabilizowanie na nowo sytuacji.
Po 125 kilometrach scalona na nowo grupa zasadnicza, szczuplejsza w sumie o kilkudziesięciu zawodników, złapała prowadzącą trójkę i było po akcji. Harce zaczęły się wówczas na nowo, ale przez długi czas wszystkie akcje były kasowane.
Na 20 kilometrów przed metą nieco do przodu odskoczył Ilya Volkau (Reprezentacja Białorusi), jednak nie utrzymał się on na czele zbyt długo. Koniec końców peleton razem wjechał na dwie finałowe rundy po Stalowej Woli i o kolejności na mecie ponownie zadecydował sprint z grupy.
1 Stanisław Aniołkowski (Pol) CCC Development 2 Norman Vahtra (Est) Cycling Tartu 3 Arvin de Kleijn (Ned) Metec TKH
Chris Harper bez groźnych obrażeń. Płacić, czy nie płacić? Oto jest pytanie. Wiadomości i wyniki z czwartku, 18 kwietnia.
Maxim van Gils zajął trzecie miejsce w jednej z najtrudniejszych edycji La Fleche Wallonne. Tym wynikiem Belg z Lotto Dstny…
Stephen Williams triumfował w Strzale Walońskiej i sięgnął po największy sukces dotychczasowej kariery.
Katarzyna Niewiadoma na szczycie Mur de Huy uniosła ręce w geście triumfu i wygrała z największymi rywalkami: Demi Vollering i…
Longo Borghini, Vollering o zwycięstwie Niewiadomej, Kwiatkowski o pogodzie. Lopez najlepszy trzeciego dnia Tour of the Alps. Wiadomości z 17…
"Powolna śmierć" na Mur de Huy. Elisa Longo Borghini zajęła trzecie miejsce w Fleche Wallonne Femmes i na mecie szczerze…