Pruska dyscyplina drogą do sukcesu. Wie o tym Michał Kwiatkowski, wie już również Egan Bernal.
Kolumbijczyk, któremu z powodu kontuzji nie dane było poprowadzić Team Ineos w Giro d’Italia, 6 lipca stanie na starcie do Tour de France, oddając się do pełnej dyspozycji Christowi Froome i Geraintowi Thomasowi. 22-letni kolarz z Bogoty ani myśli, by włączyć się do walki o żółtą koszulkę wyścigu.
To byłoby samolubne, gdybym myślał o klasyfikacji ogólnej, jadąc w drużynie z nimi dwoma
– wyznał zwycięzca Paryż-Nicea, w rozmowie z kolumbijskimi mediami.
Bernal po dwu i półmiesięcznej przerwie starty wznowi w sobotę, na Tour de Suisse (15-23 czerwca), gdzie pojedzie z Thomasem, przygotowującym się do obrony zwycięstwa w Tour de France.
Postaram się zrobić wszystko, co w mojej mocy. W górach obaj się sprawdzimy, zobaczymy w jakiej dyspozycji jest Geraint, nie będę miał problemu, żeby mu pomóc
– zaznaczył.