Alexis Vuillermoz do mety 16. etapu Giro d’Italia dojechał mimo upadku i ataku astmy, informuje dziennik „L’Equipe”.
Francuz z AG2R La Mondiale ataku astmy doznał podczas wspinaczki na Passo del Mortirolo. 30-latek spadł z roweru i wpadł do przydrożnego rowu, gdzie szybko zajęli się nim pracownicy wyścigu i członkowie ekipy.
Vuillermoz po etapie za pomocą serwisu społecznościowego Twitter podziękował za otrzymaną pomoc.
Kolarz AG2R La Mondiale po dłuższej chwili odpoczynku wrócił na rower i ukończył etap. Do mety dojechał w niewielkiej grupce, 32 minuty i 47 sekund za zwycięskim Giulio Ciccone.