Giro d’Italia 2019: etap 16. Sukces Giulio Ciccone

Zobacz komentarze

• Może lepiej spróbować wygrywać etapy zamiast generalki?

  • To już było na TDF. Z resztą, jego sprawa. Szkoda.

• Czekam na komentarz tych wszystkich, którzy niedawno pisali, po jednym górskim etapie, że Majka ma właściwie pewne miejsce na pudle. Bo przecież spokojnie objeżdża prawie wszystkich, a reszta to jakieś leszczyki. Czas przejrzeć na oczy, chociaż ja pisałem o tym przed wyścigiem, że dla Majki sukcesem będzie miejsce w Top10. Patrząc na formę i tabelę to jeszcze zaraz Lopez i Yates mogą Rafała prześcignąć.

  • Niepotrzebne było też to pompowanie balonika w ostatnich dniach przez media. Ci, którzy rzadziej oglądają kolarstwo mogli rzeczywiście uwierzyć, że Majka walczy o różową koszulkę... Tak jak q powyżej napisał - może lepiej było nastawić się na etapy...

    • @Karol oprócz Lopez'a i Yates'a to jeszcze Sivakov może go przeskoczyć bo dziś dołożył mu prawie minutę. Majka musi iść w odjazd, najlepiej na 20-ty etapie

      • Ale ostatnie dwa etapy pokazały że Rafał miał już problem z utrzymaniem się z najlepszymi i już wtedy wiedziałem że może mieć problem w 3 tygodniu, teraz top 10 dla Rafała to już wiele bo min. 3 zawodników jeszcze może to wyprzedzić (Lopez, Yates i Sivakov)

  • nie kojarzę takich komentarzy, nijaki "italianek" próbował jednie kreślić takie scenariusze, Ty zaś wmawiałeś, że Majka może być co najwyżej pomocnikiem Formolo krótko przed wyścigiem. Każdy jak widzisz strzela gafy. Jak sam też pisałeś to jest wielki tour i wszystko jeszcze może się zdarzyć, Majka może iść po równi pochyłej, Roglic może strzelić babola, podobnie jak Carapaz, a równie dobrze Majka może odżyć bo przecież nigdy dobrze nie jedzie po dniu przerwy. Jak Majka mówi...o wyniku pogadamy po ostatnim etapie i tyle.

• Szkoda Rafała. Jednak dzień przerwy mu nie posłużył. Na następnych etapach mógłby próbować minimalizować straty, a na 20-tym odjechać już na pierwszym podjeździe. Z taką stratą go odpuszczą i gdyby dojechał w ucieczce to nadrobił by nad rywalami i możliwe, że skończyłby jeszcze w TOP 5, a do tego może wygrał etap. Teraz to chyba jedyna szansa.

• Majka już się skończył..Kiedy ostatnio zwyciężył?

  • We wrześniu 2017.

  • Uwielbiam komentarze takich ekspertów jak ty.

• czasami mam wrażenie, że polskie kibic, a szczególnie kolarskie glorie z osiedlowych ustawek karmią się nie sukcesami dużymi i małymi, ale porażkami i tymi dużymi i tymi małymi. Czytając komentarze od początku roku można złapać ostrego doła, bo kolarzy chyba mamy bardzo słabych. Kwiato koniec, Majka koniec...a tymczasem mamy najlepszych zawodników w historii. Jakby Wam 10 lat temu ktoś powiedział, że jakiś Polak ukończy w top 3 vueltę, zdobędzie grochy 2 razy, 5 i 6 miejsce w Giro to bycie się głośno śmiali i pukali po głowach. A tymczasem mamy bardzo dobrego górala i grandtourowca jakim jest Majka, który ma ambicje i tak ani inny silnik i nie pitoli od rzeczy tylko mówi zawsze jak jest, nie pompuje balonika tylko robi swoje. Skończy pewnie na miejscu 5-7 (bo sam wie , że jego miejsce w gt to 5-10 i tyle, jeśli to kiepsko to się ludziom w dupach poprzewracało) i to będzie bardzo dobre miejsce. Przed nim przyjadą wielcy, a za nim także bardzo dobre i mocne nazwiska i tyle. Kibicujcie, a nie pierd...cie od rzeczy "ja mówiłem, że tak będzie". Dzisiaj spłynął, jutro może odżyje, a może nie i tyle...dla mnie jest mega progres bo przynajmniej w stosunku do ostatnich 2 lat jest w stanie być w kontakcie z dobrymi zawodnikami.

  • Jeden z lepszych komentarzy. A ci powyżej to płaczki. Tak trzymaj reko.

  • tak jest!

  • Opinia, że Kwiatkowski i Majka są najlepszymi polskimi kolarzami w historii jest mocno dyskusyjna. Przed nimi było wielu wybitnych polskich kolarzy. Są kolarze, którzy w swoich niszach mogą robić to samo co Kwiatkowski i Majka, a nawet robić to lepiej, jak Sajnok czy Małecki. Więc ta gloryfikacja Kwiatkowskiego i Majki nie jest potrzebna, bo nie uważam, że bez nich nagle nie będzie polskich kolarzy zaznaczających swoją obecność. Po dzisiejszym etapie piąte miejsce to maksymalna pozycja jaką Majka może osiągnąć, a w najgorszym wypadku dziewiąta. Wyścig wygra Carapaz, bo ma już olbrzymią przewagę 1:47 nad Nibalim, a tylko 20. etap daje możliwość zrobienia jeszcze czegokolwiek przed czasówką. Piąte-dziewiąte miejsce nie jest takie tragiczne jeśli wziąć pod uwagę, że Majka jest kolarzem, który w swojej niszy wygrywa bardzo rzadko, a większość zwycięstw to zwycięstwa odniesione nie w bezpośredniej walce z czołówką, tylko po ucieczkach, kiedy nikt nie przejmował się jego atakami. Chociaż ma kilka zwycięstw i innych miejsc w czołówce w wyścigach wielodniowych i klasykach o mniejszym bądź większym prestiżu. Więc coś tam potrafi. Większym błędem byłoby jednak to, gdyby Vueltę znowu jechał typowo na klasyfikację generalną. Chociaż może to właśnie tam ze względu na pogodę będzie czuł się lepiej. Więc jeszcze w tym roku powinien dać sobie szansę. Jeśli nie wyjdzie na Vuelcie tak jak teraz w Giro to będzie to oznaczało, że powinien przestawić się na walkę o wygrane etapowe. To może jednak obniżyć jego pozycję w zespole, zmuszając go do pracy na rzecz kolegów z drużyny. Opcja w takim przypadku to przejście do CCC, gdzie gorszych emerytów przyjęli i zamierzają przyjąć, więc przyjmą i jego.

    • @italianista o jakich innych kolarzach myślisz? Mieliśmy jedynie Jaskułę i Sprucha, a do tego Lecha Piaseckiego. Cała reszta typu Halupczok Szurkowski, Lang to byli amatorzy... poziom reprezentowali wysoki ale nie ścigali się z zawodowcami tylko z amatorami. Dlatego Kwiatkowski to jedyny nasz Mistrz Świata, a Spruch medalista MŚ. Jaskuła był trzeci w generalce TdF, a Piasecki wygrywał etapy Giro i liderował na TdF. Nikogo więcej, na szybko, sobie nie przypominam. Dlatego Majkę i Kwiatkowskiego należy zaliczyć do najlepszych kolarzy w historii Polski bo nikt przed nimi takich sukcesów nie osiągnął.

      • Szurkowski Szozda kolego.to byli kolarze.W tamtych czasach nie mieli możliwości ścigania się na zachodzie,ale cała Polska ich kochała

    • Te swoje analizy to zatrzymaj dla siebie italianisto,naprawdę nie ma potrzeby żebyś się dalej ośmieszał.Jeszcze niedawno pisałeś że na bank wygra Roglić a Majka będzie 3.Znasz się na kolarstwie jak świnia na gwiazdach.

    • A tak na poważnie, nieładnie pisać pogardliwie o sportowcach. No chyba że jesteś zakamuflowanym Contadorem. Ale nie ? Nie jesteś?