Danielo - odzież kolarska

Tour de Romandie 2019. Elia Viviani bez ryzyka ku Giro d’Italia

Elia Viviani (Deceuninck-Quick Step) nie ukończył wyścigu Tour de Romandie. Włoch w Szwajcarii zmagał się z objawami grypy, acz start w Giro d’Italia nie jest zagrożony.

Sprinter belgijskiej ekipy nie przystąpił wczoraj do czwartego etapu szwajcarskiej etapówki. Według “La Gazzetta dello Sport” Viviani bierze antybiotyki, ale po ustąpieniu kaszlu jego start w najważniejszej imprezie sezonu nie jest zagrożony.

Chorowałem niegroźnie przez kilka ostatnich dni, ale nie zrezygnowałem, bo to ważny start na mojej drodze do Giro d’Italia. Jestem zadowolony z prezentowanej formy, potrzebuję po prostu kilku dni odpoczynku przed Giro, stąd decyzja o wycofaniu się

– powiedział Włoch przedostatniego dnia rywalizacji.

Viviani 11 maja w Bolonii rozpocznie Giro d’Italia w koszulce mistrza Włoch. Kolarz belgijskiego zespołu w sprinterskich pojedynkach zmierzy się z Calebem Ewanem (Lotto Soudal), Fernando Gavirią (UAE-Team Emirates), Pascalem Ackermannem (Bora-hansgrohe) oraz Arnaud Démarem (Groupama-FDJ).

30-latek w tym sezonie wygrał etapy Tour Down Under, UAE Tour oraz Tirreno-Adriatico, na koncie zapisał też Cadel Evans Great Ocean Road Race. Podczas Tour de Romandie na trzecim odcinku finiszował piąty.