Dennis van der Horst (Metec-TKH) w słowackim Popradzie wygrał przedostatni odcinek Karpackiego Wyścigu Kurierów.
Holender na finiszu z około 20-osobowej grupki pokonał Włocha Nicolasa Dalla Vallę (Tirol KTM) oraz Stanisława Aniołkowskiego (CCC Development Team). Dla kontynentalnej grupy z Niderlandów to już trzecie etapowe zwycięstwo w tegorocznej edycji wyszehradzkiego wyścigu.
Liderem zmagań pozostał Holender Marijn van den Berg (Metec-TKH), który prowadzenia bronił będzie jutro na płaskim odcinku na Węgrzech.
116 kilometrów liczył sobie sobotni etap 36. Karpackiego Wyścigu Kurierów, który zapętlony został wokół malowniczo osadzonego wśród Tatr Popradu. Mimo krótkiego dystansu etap zapowiadał się na bardzo wymagający. Na zawodników czekały trzy górskie premie Małopolska – w Magurskim Sadle (50km), Velkiem Frankovej (65km) oraz Prislopie (78km) – a także jedna lotna premia LOTTO w Tatranskiej Lomnicy (100km). Gdyby tego było zbyt mało, prognoza przewidywała zaledwie kilka stopni na plusie oraz opady deszczu.
Pogoda na szczęście okazała się dla kolarzy znacznie łaskawsza. Po deszczu nie było śladu, a chwilami przez nisko zawieszone chmury chwilami przebijało się nawet słońce. Z pewnością poprawiło to morale peletonu, który – podobnie jak w poprzednich dniach – od samego startu był bardzo aktywny i nie brakowało prób odjazdów.
Na pierwszym, niepremiowanym podjeździe, po serii ataków, peleton podzielił się na dwie części. Następnie z czołówki zaatakował Ilya Volkau (Reprezentacja Białorusi), który oddalił się na około 30 sekund. Jego akcja nie przetrwała i na podjeździe do pierwszej górskiej premii został złapany.
W Magurskim Sadle sytuacja wyglądała już zgoła inaczej. Na czele kręciła wyselekcjonowana, około 20-osobowa grupa. Obecni byli w niej m.in. lider wyścigu Marijn van der Berg (Metec-TKH), Giovanni Aleotti (Friuli ASD), Nicolas Dalla Valle (Tirol KTM), Attila Valter, Szymon Tracz, Piotr Pękala i Stanisław Aniołkowski (CCC Development), Gijs Leemreize (Sensa-KvK) czy Venantas Lasinas (Reprezentacja Litwy).
Przez kolejne kilometry w czołowej grupie sporo się działo. Podejmowane były kolejne próby odjazdów, ale nie przynosiły one oczekiwanych efektów. Dopiero na podjeździe pod Prislop do przodu odskoczył Szymon Tracz z CCC, zyskując minutę przewagi, ale ostatecznie i to okazało się zbyt małym zapasem, by z powodzeniem zakończyć akcję.
Ostatecznie do Popradu dojechała cała grupa prowadząca, rozgrywając między sobą finisz. Najszybszy na kresce okazał się Dennis van der Horst (Metec-TKH), wyprzedzając wicelidera klasyfikacji generalnej Nicolasa Dalla Valle (Tirol KTM).
Dennis van der Horst (@metecct) wygrywa w Popradzie 4.etap #kwk2019 drugi był Nicolas Dalla. Valle (@RadlandTirol), trzeci @ValterAttila @CCCDevoTeam pic.twitter.com/SrV4M16gth
— Carpathian Couriers Race (@CarpathianRace) May 4, 2019
Poz. | Zawodnik | Grupa | Czas |
---|---|---|---|
1. | Dennis van der Horst | Metec-TKH Continental Cyclingteam p/b Mantel | 2:51:44 |
2. | Nicolas Dalla Valle | Tirol KTM Cycling Team | |
3. | Stanisław Aniołkowski | CCC Development Team | |
4. | Damian Sławek | GKS "CARTUSIA" W KARTUZACH BIKE ATELIER | |
5. | Marceli Boguslawski | Polska | |
6. | Marijn van Den Berg | Metec-TKH Continental Cyclingteam p/b Mantel | |
7. | Stefan Kolb | Austria | |
8. | Marco Friedrich | Tirol KTM Cycling Team | |
9. | Filippo Bertone | Iseo Serrature-Rime-Carnovali | |
10. | Meindert Weulink | WIELERPLOEG GROOT AMSTERDAM | |
11. | Szymon Krawczyk | Polska |