Danielo - odzież kolarska

Ronde van Vlaanderen 2019. Kłopoty Gilberta, niedyspozycja Naesena

Oliver Naesen

Przed najważniejszym klasykiem Flandrii kłopoty zdrowotne dopadły Olivera Naesena, Philipe’a Gilberta i Sepa Vanmarcke’a.

Na kilka dni przed Ronde van Vlaanderen kłopoty żołądkowe dotknęły wytrawnego szermierza klasyków, Philippe’a Gilberta. Kolarz grupy Deceuninck-Quick Step we środę zszedł z trasy Dwars door Vlaanderen.

36-letni zwycięzca “De Ronde” (2017) mimo to w niedzielę anonsowany jest na starcie w Antwerpii. Gilbert, w tym sezonie jeszcze bez wyniku w klasykach, pracował będzie najpewniej na sukces swojego rodaka Yvesa Lampaerta, Czecha Zdenka Stybara lub Luksemburczyka Boba Jungelsa.

Z przeziębieniem walczy za to rewelacja tej wiosny, Belg Oliver Naesen. Kolarz AG2R La Mondiale zajął póki co drugie miejsce w Mediolan-San Remo, trzecie w Gandawa-Wevelgem i ósme w E3 BinckBank Classic, ale w ostatnich dniach lekarze zapisali mu antybiotyki na problemy z oskrzelami.

Nie umrę od tego, ale jestem porządnie przeziębiony. Na Dwars door Vlaanderen byłem dużo poniżej swojego poziomu. To nie idealna sytuacja, ale też nie koniec świata. Nie panikuję

 powiedział Naesen w wywiadzie z telewizją “Sporza”.

28-latek jako przyczynę przeziębienia wskazał brak odpowiedniej dbałości o siebie po Gandawa-Wevelgem, a konkretnie przemoczenie ubrań “prysznicem szampana” na podium i paradowanie w mokrej odzieży przez dłuższy czas po dekoracji.

Problemy zdrowotne są wkurzające, ale to idzie w parze z byciem w formie. Jestem tak wycieniowany jak tylko być mogę, a od bycia w dobrej formie do złapania choroby droga nie jest daleka

 dodał.

Naesen w niedzielę wystartuje jednak jako lider francuskiego zespołu, spodziewając się, że kilka luźniejszych dni i przeziębienie nie odbiją się znacząco na jego dyspozycji.

W tych okolicznościach belgijscy kolarze do “De Ronde” podchodzą bez żadnego zwycięstwa w wiosennych klasykach. To sytuacja niespotykana, nie w ostatnich dekadach, ale w zasadzie od czasów II wojny światowej.

Z perspektywy belgijskich kibiców mało optymistyczny obraz dopełnia kontuzja Sepa Vanmarcke’a, który kolano rozbił w kraksie na trasie E3 BinckBank Classic. W niedzielę nadzieje Belgów skupią się zatem na jeżdżącym pod skrzydłami Patricka Lefevere’a Lampaercie lub reprezentującym polską grupę CCC Gregu van Avermaecie.