Strade Bianche Donne 2019. Niewiadoma bez presji

autor: Magda Tkacz :: 6 marca 2019, 16:16

fot. Thomas Maheux/Canyon-SRAM

Katarzyna Niewiadoma poprowadzi drużynę Canyon-SRAM Racing podczas tegorocznej edycji Strade Bianche Donne.

W poprzednich trzech edycjach Katarzyna Niewiadoma stawała na 2. stopniu podium kobiecego wyścigu po toskańskich szutrach. W tym roku ponownie pojawi się na starcie jako liderka niemieckiej drużyny.

Zawodniczki Canyon-SRAM Racing rozpoczęły już ściganie w nowym sezonie, ale sobotnie Strade Bianche będzie dla nich pierwszym startem z cyklu UCI Women’s WorldTour. Tegoroczna odsłona w programie ma 8 szutrowych odcinków, co daje ponad 31 kilometrów po “białych drogach” Toskanii. Jak mówią same kolarki, ten wyścig jest trudny, a zarazem wyjątkowy.

To jeden z najpiękniejszych wyścigów w kalendarzu, naprawdę wyjątkowy. Unikalny i odmienny od północnych klasyków. A tegoroczny finisz pod Piazza del Campo w Sienie ma być jednym z najbardziej niezwykłych i malowniczych wykończeń, jakie mamy

– powiedziała Elena Cecchini.

Kobiece Strade Bianche ma krótką historię. Wyścig pojawił się w 2015 roku i jak do tej pory żadnej zawodniczce nie udało się zwyciężyć w nim dwukrotnie. Natomiast Niewiadomej udało się zająć trzy razy z rzędu 2. miejsce. Polka w sobotę po raz kolejny stanie na starcie włoskiego klasyku, jako liderka drużyny. Można by pomyśleć, że ten niedosyt zwycięstwa może wywierać presję, ale Niewiadoma dementuje takie spekulacje.

Szczerze mówiąc, nie przeszkadza mi to, naprawdę kocham ten wyścig! Daje mi dużo radości, mimo że tak bardzo cierpię na każdym “małym wzgórzu”. Dużo się uczę każdego roku, ale tak, nigdy nie wygrałem tej epickiej bitwy. Za kilka dni dostanę kolejną szansę i jestem bardzo podekscytowana, żeby spróbować jeszcze raz

– komentowała.

Za każdym razem, gdy dostaję rolę liderki, staram się zachować spokój i pokazać dużo energii, więc mogę wpływać na koleżanki z drużyny pozytywnymi i tylko pozytywnymi wibracjami! Ale szczerze mówiąc, tak naprawdę nie nazywam siebie liderką, nawet gdy oczywiście odpowiada mi wyścig. Myślę, że każda z nas ma równe szanse na osiągnięcie czegoś podczas wyścigu. Ale mogę powiedzieć, że ilekroć widzę nasz dobrze nastawiony zespół, który ciężko pracuje, aby osiągnąć jeden cel, otrzymuję super inspirację i jestem gotowa, aby walczyć w końcówce i cierpieć w pełni

– podsumowała Polka.

Skład Canyon SRAM Racing na Strade Bianche Donne 2019: Alena Amialiusik, Hannah Barnes, Elena Cecchini, Tiffany Cromwell, Hannah Ludwig i Katarzyna Niewiadoma.