Danielo - odzież kolarska

Paryż-Nicea 2019. Paweł Poljański w składzie Bora-hansgrohe

Paweł Poljański znalazł się w składzie ekipy Bora-hansgrohe na zbliżający się Paryż-Nicea (10-17 marca).

Tegoroczna odsłona “wyścigu ku słońcu” rozpocznie się w najbliższą niedzielę w podparyskim Saint-Germain-en-Laye. Swój skład na ten wyścig przedstawiła dziś niemiecka drużyna Bora – hansgrohe. Pośród siedmiu anonsowanych zawodników znalazł się jeden Polak, Paweł Poljański. Na francuskich szosach towarzyszyć mu będą: Sam Bennett, Jempy Drucker, Felix Grosschartner, Patrick Konrad, Christoph Pfingsten oraz Michael Schwarzmann.

Dla Bennetta będzie to trzeci wyścig w tym sezonie. W Vuelta a San Juan oraz w UAE Tour zdołał wywalczyć on po jednym etapowym zwycięstwie i z całą pewnością we Francji również będzie chciał sięgnąć po taki łup, powtarzając tym samym sukces sprzed dwóch lat.

Liderem Bora-hansgrohe na klasyfikację generalną 77. Paryż-Nicea będzie najpewniej Konrad, którego wesprze Poljański.

Jeśli o Polaka chodzi, to interesująco zapowiada się także dalsza część jego kalendarza startów. Pochodzącego z Rumii zawodnika zobaczyć będzie można m.in. na Tour de Pologne. Wcześniej, razem z Rafałem Majką, wybiera się w tym roku na Giro d’Italia.

Mamy trochę inny kalendarz na poczatku roku, jednak od Tour of the Alps mamy już te same starty. Też jestem zadowolony, że tego Tour de France nie jedziemy. Mamy Giro i Vuelte, wracamy do kalendarza sprzed 3 lat. Pojadę Paryż-Nicea, Itzulia Basque Country, Tour of the Alps i Giro d’Italia. Bardzo się cieszę, że mogę wrócić na Tour de Pologne

– streszczał swoje plany Poljański podczas spotkania z mediami w siedzibie firmy Hansgrohe w Warszawie.

Cieszę się, że jadę tę Vueltę, może w końcu uda się wygrać etap. Na wyścigach, które jedziemy z Rafałem czy Peterem Saganem ciężko znaleźć taką lukę, że możesz pójść sobie w odjazd. Ale wierzę, że się uda

– dodał w odpowiedzi o polowanie na pierwsze zawodowe zwycięstwo.

Rafał Majka szykuje się na Giro d’Italia 2019