Menadżer Deceuninck-Quick Step nie zgadza się z wykluczeniem Iljo Keisse z wyścigu Vuelta a San Juan.
Taką decyzję podjęli organizatorzy argentyńskiej etapówki po medialnych doniesieniach o nieakceptowalnym zachowaniu zawodnika wobec kobiety, która poprosiła o wspólne zdjęcie. Patrick Lefevere nie widzi w tym problemu, sugerując że kobiecie chodzi o pieniądze.
Oczywiście nie jestem zadowolony z pozy Iljo na zdjęciu. To nie było właściwie i on o tym wie. Zapłacił grzywnę, a policja zamknęła sprawę. Mimo to ta kobieta nadal nagłaśnia sprawę. Pewnie będzie chciała pieniędzy?
– powiedział Lefevere w „Het Laatste Nieuws”.
Szef belgijskiego zespołu dodał, że gdyby to od niego zależało, to wycofałby wszystkich swoich kolarzy z wyścigu.
Sprawdzimy co na to przepisy UCI i dopiero postanowimy czy kontynuować wyścig.
Obecnie Julian Alaphilippe jest liderem San Luis, a Remco Evenepoel zajmuje 4. miejsce. Deceuninck przystąpił do czwartego etapu, ale na mecie kolarze odmówili wejścia na podium.