Kategorie: Wiadomości

Bob Jungels wróci na trasę Giro d’Italia

Luksemburczyk Bob Jungles w sezonie 2019 pierwsze starty podporządkuje majowemu Giro d’Italia (11 maja 2 czerwca).

26-latek w komunikacie opublikowanym przez belgijski zespół Deceuninck-QuickStep potwierdził, że Corsa Rosa będzie jego celem w pierwszej części sezonu.

Kocham Giro. To piękny i wymagający wyścig, który zawsze zmusza do wyjścia poza granice swoich możliwości. Uwielbiam fanów, którzy zawsze są tak gościnni i ciepli, każdy start to niezapomniane przeżycie. Bardzo się cieszę, że wracam tam w maju z chłopakami, aby odkryć nowe miasteczka, podjazdy i spróbować dodać dobry wynik do naszego resume

– powiedział najlepszy młodzieżowiec wyścigu z lat 2016 i 2017.

Jungels w sezonie 2018 po wygranej w Liege-Bastogne-Liege przymierzał się do Tour de France, wyścig ostatecznie kończąc na 11. miejscu. W sezonie 2019 nie ulega “gorączce” lipca, ale wraca na trasy, na których świetnie radził sobie w przeszłości.

Podopieczny Patricka Lefevere’a na trasie Giro bardzo dobrze radził sobie w chaosie na pagórkowatych odcinkach, odnajdywał się wśród najlepszych na dużych wspinaczkach, a miejsca w czołówce bronił bardzo dobrymi występami w jeździe na czas. Dało mu to szóste (2016) i ósme (2017) miejsca w klasyfikacji generalnej, dwie białe koszulki i etapowy triumf (2017).

Tegoroczna, 102. edycja wyścigu oferuje pole do popisu zawodnikom, którzy jazdę w górach poprzeć potrafią solidnym wynikiem w jeździe na czas – w programie znalazły się trzy indywidualne próby, w sumie 58,5 kilometra indywidualnego wysiłku.

To interesujący układ trasy, szczególnie dla kolarzy potrafiących dobrze jeździć na czas. Pierwszy tydzień na pierwszy rzut oka nie wygląda na bardzo wymagający, ale kilka odcinków zapowiada się nieprzewidywalnie. W ogóle nie ma wielu odcinków, na których z góry wiadomo jaki kolarz wygra. To będzie loteria, a ja takie ściganie lubię

– ocenił Jungels.

To właśnie jest super w Giro. Nie ma możliwości kontrolowania do tego stopnia jak podczas Touru, co wiele osób podkreśla. To mi odpowiada, trasa daje nam otwarty wyścig, mamy trudne podjazdy jak Gavia i Mortirolo, ale także prawie 60 kilometrów jazdy na czas.

Paweł Gadzała

Recent Posts

Magnus Bäckstedt o Kasi Niewiadomej | Van Aert i Stuyven po operacjach

Jak zmieniły się przygotowania Katarzyny Niewiadomej w roku 2024? Stuyven i Van Aert po operacjach. Wiadomości z czwartku, 28 marca.

28 marca 2024, 17:35

Trasa Giro d’Abruzzo | Arnaud Demare musi odpocząć

Demi Vollering pożegna się z SD Worx-Protime. Zwycięstwa Benoita Cosnefroya i Marianny Vos. Wiadomości i wyniki ze środy, 27 marca.

27 marca 2024, 20:51

Dwars door Vlaanderen 2024. Matteo Jorgenson z chaosu

Matteo Jorgenson po ataku na ostatnich kilometrach wygrał 78. edycję Dwars door Vlaanderen – A travers la Flandre.

27 marca 2024, 16:46

[Aktualizacja] Wout van Aert kontuzjowany

Wout van Aert złamał obojczyk i kilka żeber w kraksie na trasie Dwars Door Vlaanderen. Belg nie wystartuje w kolejnych…

27 marca 2024, 15:41

Anatomia zwycięstwa. Jak Mads Pedersen wygrał Gandawa-Wevelgem?

Mads Pedersen wie, że może wygrywać z najlepszymi, ale rozumie, że kluczem do pokonania Mathieu van der Poela czy Wouta…

27 marca 2024, 08:55

„Różowy dywan” dla Pogacara | Jasper Philipsen na celowniku czterech zespołów

Franck Bonnamour zwolniony z Decathlon AG2R. Wiadomości z wtorku, 26 marca.

26 marca 2024, 20:11