Holendersko-belgijski Roompot-Charles Cycling Team został oficjalnie zaprezentowany przed sezonem 2019.
Prokontynentalna ekipa powstała z połączenia Roompot-Nederlandse Loterij z Veranda’s Willems-Charles. Nie obyło się bez komplikacji. Nagłe odejście z belgijskiego zespołu Wouta van Aerta, spowodowało wycofanie się z projektu Veranda’s Willems. Wszyscy pracownicy Roompot-Charles mają podpisane umowy tylko do końca przyszłego roku.
Pomimo tak krótkiej perspektywy kierownictwo ekipy wybiega w dalszą przyszłość. Dwa najlepsze zespoły prokontynetalne w sezonie 2019 otrzymają w 2020 prawo do startu we wszystkich Wielkich Tourach.
To jest dodatkowe wyzwanie dla naszego zespołu. Będziemy chcieli zdobyć jak najwięcej punktów. Znalezienie się w czołówce drużyn Europe Tour to konieczność
– powiedział dyrektor sportowy Jean-Paul van Poppel, poniekąd przyznając, że od zrealizowania tego celu może zależeć przetrwanie całego projektu.
Do składu dookoptowano Michaela Van Staeyena (Cofidis), Boya van Poppela (Trek-Segafredo), Mauritsa Lammertinka (Katusha-Alpecin) i Larsa Booma (Team Jumbo). Ten ostatni po nowym roku wystartuje w kilku wyścigach przełajowych.
Cieszę się. To będzie jakieś pięć wyścigów, ale szosa pozostaje priorytetem
– powiedział mistrz świata “błotniaków” z 2008 roku, który nastawia się na dobrą wiosnę, celując w Paryż-Roubaix.